Dovizioso nie ma w planie dzikich kart z Aprilią po testach w Mugello

Andrea Dovizioso, który ostatnio testuje z Aprilią, przyznał, że nie ma w planie jazd z dziką kartą w wyścigach. Włoch odbył właśnie drugie testy – w Mugello. Pierwszy raz #04 jeździł Aprilią w Jerez. Testy we Włoszech nie skończyły się jednak pełnym sukcesem, bowiem padał deszcz.

„Nie mówiliśmy o tym bo celem były te dwa testy. To było jasne od początku. Chciałem, by doszło do dwóch testów, i to się stało. Potem będzie można rozmawiać o przyszłości. Nie myślałem o jeździe pod kątem wyścigu, bowiem nie było takiego planu.” – powiedział Andrea Dovizioso. „Wciąż nie mogę jeszcze naciskać na tym motocyklu, więc moje odczucia nie kierują się w stronę ścigania. Może uda się jeszcze potestować, ale trzeba o tym pogadać.”

„Niestety, póki co nie mam zbyt wielu wskazówek dla Aprilii, ponieważ wciąż nie udało się porządnie pojeździć, zwłaszcza tu w Mugello. Kiedy odbywasz pierwsze testy i zmieniasz motocykl, to zawsze są to duże zmiany. Musisz mieć więcej czasu aby to wszystko zrozumieć. Jest wiele różnych szczegółów. Wszystko ulega zmianie. Jako pierwsza – pozycja jazdy, dopiero potem możesz naciskać i zrozumieć inne obszary.” – dodał.

„Mam pewne pomysły, ale jak zwykle pozostaję spokojny. Najpierw trzeba trochę szybciej pojeździć, i zrozumieć wszystko. Odczucia mogą pojawić się od razu ale ważne jest sprawdzić je również, kiedy naciskasz szybciej.” – dodał. „A wciąż nie miałem warunków do takiej jazdy.”

Doviziozo nie wybiega myślami w sezon 2022. „Jestem w takim etapie życia, że podchodzę do niego dzień po dniu. Nie mam żadnego napięcia związanego z tym co robię. Jeśli byłaby to dla mnie dobra sytuacja, skorzystam z niej. Nie znam mojej przyszłości, i moim zdaniem to nie jest moment by o niej mówić. Jestem całkiem zadowolony, mam więcej czasu by zająć się innymi rzeczami niż to, co robiłem przez 19 lat.”

Źródło: motorsport.com