Zespół Aprilii, który jako jedyny korzysta jeszcze z pełnych przywilejów, odbędzie trzydniowe testy w Jerez, a motocykl testował będzie nie kto inny, a Andrea Dovizioso, który w tym roku nie znalazł żadnej ekipy do współpracy na pełen etat jako kierowca wyścigowy.
15-krotny zwycięzca wyścigów grand prix zasiądzie na włoskiej maszynie w kwietniu. Wzrasta jednocześnie prawdopodobieństwo, że Dovizioso bardzo szybko wróci do ścigania. Przypomnijmy, że Aprilia chciała w tym roku dalej współpracować z Andredą Iannone, jednak Włoch został ukarany zakazem startów po wpadce ze spożyciem niedozwolonych substancji. Zastępuje go Lorenzo Savadori, jednak nie ma wątpliwości, że póki co nie prezentuje konkurencyjnego tempa.
„Cieszę się, że Aprilia zainteresowała się moją osobą. Kiedy pogadaliśmy o możliwym teście, przyjąłem zaproszenie by móc znowu pojeździć motocyklem MotoGP i utrzymać formę, dając moje opinie inżynierom. Chcę podziękować Aprilii za tę szansę.” – skomentował.
Nie ma wątpliwości, że Aprilii nie prowadził jeszcze żaden zawodnik z czołówki mistrzostw świata i osoba Andrei Dovizioso – choćby tylko na trzydniowych testach – może wiele wnieść w poprawki projektu, który niestety od momentu debiutu aktualnego motocykla utknął w miejscu. Najlepsza pozycja „współczesnej” Aprilii to wciąż szóste miejsce z… debiutu Aleixa Espargaro w tym zespole w 2017 roku, później jedynie 2-krotnie powtórzone. W sezonie 2020 Aprilia zdobyła tylko 3 miejsca w TOP10. W 2016 roku takich miejsc było aż 14…
Na testach w Jerez zobaczymy również Cala Crutchlowa, który poprowadzi Yamahę. Japoński zespół wydaje się w końcu posiadać pełnowartościowego zawodnika testowego z dużym doświadczeniem w MotoGP i topową formą – czego nie można powiedzieć o próbać nieudanej współpracy z Jonasem Folgerem czy zwłaszcza Jorge Lorenzo.
Źródło: motorsport.com
Są szanse na starty Doviego Aprilią w tym sezonie?
Jeśli dzikie karty będą dozwolone, a sama Aprilia i/lub Dovizioso zdecydowaliby się spróbować…
Bo szans na pełny sezon raczej nie ma, chyba że Savadori okaże się niezbyt dobry.
Wiem że trudno się zdecydować na to kiedy skończyć karierę ale bez przesady. Najpierw Lorek jakieś wybryki robi po wielkim pożegnaniu a teraz dovi szuka miejsc. Dlaczego nie podpisał kontraktu z aprilią kiedy było trzeba? Przecież w austri były pogłoski o tym że Dovizioso rozmawia z aprilią o zawodnika pełno etatowego , a teraz gdy nie ma miejsc robi taktykę lorenzo czyli najpierw testowy i przekonuje do wzięcia na następny sezon. Tylko że yamaha nie dała sobie wsadzić flagę lorka w du#e a Aprilia już da. Więc o co chodzi dovi?
Pewnie liczył na angaż w Repsolu ale MM wraca wiec ten kierunek odpadł.
Też tak myślę że liczył na inne opcje, a wyszło jak wyszło. Dovi się obudził że teraz musi brać co jest inaczej całkiem wypadnie z karuzeli. Honda mu odpadła bo jest Pol teraz i młody maqu w kolejce, Ducati wiadomo dlaczego, w Yamasze też zaklepane itd. więc co robić, a że savadori raczej nie będzie zbyt szybki to są szanse w Aprilli bo to zawsze Włoch we włoskim zespole i gość który wygrywał wyścigi i walczył o tytuly
oraz błąd w tekscie. w 2017 współczesna aprilia zdobyła szóste miejsce w qatarze .
W sezonie 2021 będzie w każdej klasie dozwolone dzikie karty.
widząc wyniki Aleixa to może być na prawdę ciekawie, jakimś fanem Doviego nigdy nie byłem ale fajnie by było zobaczyć go na Aprilii w czołówce
Myślę, że nie łatwo mu będzie z Aleixem.