Gigi Dall’Igna, stojący na czele zespołu Ducati w MotoGP, przyznał, że nie jest zadowolony z decyzji Dorny o powołaniu nowej klasy Factory 2. Rozumie jednak, że jest to kompromis, mający chronić mniejsze zespoły, które w klasie Open nie miałyby szansy na nawiązanie walki z włoską stajnią.
Klasa Factory 2 będzie czymś pomiędzy przepisami Factory a Open. Na razie jednak wszystkie zespoły korzystające z elektroniki Magneti Marelli będą mieć równe szanse. Ograniczenia spotkają Ducati dopiero wtedy, gdy zacznie stawać na podium.
„Decyzja Ducati sprawiła, że ktoś poczuł się niezadowolony, ale nie takie były nasze intencje. Chcemy rozwijać motocykl, a w klasie Factory byłoby to po prostu niemożliwe. Aby ulepszyć motocykl, potrzebne są jego zmiany. W Factory nie można modyfikować silnika. Klasa Open daje możliwość użycia 12 silników zamiast pięciu, możemy ten silnik rozwijać, możemy testować na większej ilości torów. Restrykcje są mniejsze.” – powiedział Gigi Dall’Igna podczas prezentacji zespołowej w Monachium.
„Dla nas sytuacja jest jasna. Klasa Open będzie przyszłością MotoGP – konieczna jest redukcja kosztów, a to sposób, by w tym dopomóc.” – dodał Włoch. „Trudno powiedzieć co się stanie. Wiem, tak jak inni, że organizatorzy zaproponowali nowe przepisy Factory 2. To z pewnością ruch wymierzony bezpośrednio w nas, ponieważ organizatorzy próbują ograniczać w ten sposób możliwości Ducati w MotoGP. Ale musimy zejść na ziemię. Potrafię ich zrozumieć, ponieważ na pewno małe zespoły nie mogą pracować tak, jak zespół fabryczny. W trosce o małe zespoły Dorna przedstawiła nową klasę. Oczywiście nie jesteśmy szczęśliwi, ale w życiu musimy wypracowywać kompromisy. To jeden z nich.”
„22.5 litra paliwa to niezbyt dużo. Na pewno musielibyśmy obniżyć moc. Nie we wszystkich, ale w niektórych wyścigach. Dla nas to ważna redukcja osiągów.” – zakończył szef zespołu Ducati.
„możemy testować na większej ilości torów.” – klasa Open będzie miała jakieś dodatkowe testy ?
Raczej weekend GP potraktują jako testy, po których będą mogli wprowadzać poprawki przed kolejną rundą.