Po raz kolejny w ten weekend Fabio Quartararo (Petronas Yamaha) pobił rekord okrążenia toru Jerez i wygrał pierwsze w tym sezonie kwalifikacje MotoGP. W końcówce sesji kilku zawodników poprawiało wzajemnie swoje czasy i do ostatnich sekund nie było wiadomo, kto ruszy z pierwszego rzędu. Nie brakowało także upadków.
Quartararo zmienił na czele Mavericka Vinalesa (Yamaha), który swój najlepszy czas uzyskał chwilę wcześniej. Obaj zawodnicy Yamahy wyprzedzili Marca Marqueza (Honda). Doskonały czas uzyskał również Francesco Bagnaia z satelickiego zespołu Pramac Ducati.
Końcówka kwalifikacji była również niebezpieczna – w tym samym miejscu niemal jednocześnie przewrócili się Jack Miller (Pramac Ducati) i Alex Rins. Zawodnik Suzuki schodził z toru z urazem ręki. Przewrócił się też Andrea Dovizioso. Z Q1 do Q2 przebijali się wspomniany Rins z Polem Espargaro (KTM).
Wyniki kwalifikacji | ||||||
Pos | Rider | Nat | Team | Time/Diff | Lap | Max |
1 | Fabio Quartararo | FRA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | 1’36.705s | 7/7 | 285k |
2 | Maverick Viñales | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.139s | 6/7 | 285k |
3 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +0.157s | 7/8 | 290k |
4 | Francesco Bagnaia | ITA | Pramac Ducati (GP20) | +0.250s | 7/7 | 295k |
5 | Jack Miller | AUS | Pramac Ducati (GP20) | +0.748s | 3/6 | 293k |
6 | Cal Crutchlow | GBR | LCR Honda (RC213V) | +0.749s | 6/8 | 290k |
7 | Pol Espargaro | SPA | Red Bull KTM (RC16) | +0.788s | 5/6 | 289k |
8 | Andrea Dovizioso | ITA | Ducati Team (GP20) | +0.830s | 7/7 | 293k |
9 | Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.931s | 6/6 | 289k |
10 | Franco Morbidelli | ITA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +0.969s | 7/8 | 285k |
11 | Valentino Rossi | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +1.036s | 6/8 | 285k |
12 | Joan Mir | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +1.079s | 6/8 | 287k |
Q1 | ||||||
13 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16)* | 1’37.396s | 6/7 | 286k |
14 | Danilo Petrucci | ITA | Ducati Team (GP20) | 1’37.423s | 6/7 | 288k |
15 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | 1’37.434s | 7/8 | 287k |
16 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Gresini (RS-GP) | 1’37.94s | 6/7 | 286k |
17 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM Tech3 (RC16) | 1’37.964s | 3/7 | 287k |
18 | Bradley Smith | GBR | Aprilia Test Rider (RS-GP) | 1’37.966s | 6/6 | 288k |
19 | Tito Rabat | SPA | Reale Avintia (GP19) | 1’38.029s | 6/8 | 290k |
20 | Johann Zarco | FRA | Reale Avintia (GP19) | 1’38.106s | 3/7 | 291k |
21 | Alex Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V)* | 1’38.256s | 6/8 | 288k |
22 | Iker Lecuona | SPA | Red Bull KTM Tech3 (RC16)* | 1’38.512s | 2/6 | 287k |
Źródło: crash.net
Jak to jest złamanie, to Rins ma już po walce. Obym się mylił
Trochę się bałem o FQ20, ale jednak jest OK. Oby tylko motocykl jutro wytrzymał.
I szkoda Rinsa, jeśli kontuzja okaże się poważna.
no i się niestety okazała ):
No i prosze satelicka Yamaha lepsza od fabrycznych ladnie ladnie.
Honda ladnie Marc z 3 powinien byc bardzo grozny , Cal 6 bardzo ladny wynik patrzac na reszte hond i na koniec kariery.
Dovi bardzo slabo rozczarowal bardzo licze ze Ducatti da sobie z nim spokoj, Pramac za to bardzo ladnie.
Alex i Nakagami myslalem ze bedzie lepiej.
Chciałem zaznaczyć że Dovi jest po kontuzji, miał swoje szybkie kółko ale upadł.
Co do Cala to sam stwierdził że jeszcze nie zamierza kończyć kariery i szuka miejsca w którymś fabrycznym zespole.
Marquez wyraził sie jasno że Yamahy mają tempo na jedno okrążenie więc uważam że nawet za bardzo nie atakował pierwszego miejsca tylko skupiał sie bardziej na tempie wyścigowym bo wyścig daje punkty a nie kwalifikacje
Jeśli MV czy Quartararo nie odjadą i to solidnie na pierwszych kilku kółkach to wygra MM Może go ktoś jeszcze zatrzyma na starcie które też ma nie najlepsze to tym lepiej dla Yamah i oczywiście widowiska Ale mam przeczucie że zgubią tempo w połowie wyścigu
zgadzam się w 100 procentach :) yamaha jest wolna na prostych, jeżeli MM to wykorzysta i wyprzedzi to na yerez nie ma już gdzie wyprzedzić i świetna prędkość w zakrętach ani fabio, ani maveric – owi nic nie pomoże :) no chyba, że obaj odjadą na początku….. ale tak potrafił tylko jorge :)
Marquez zje jutro psychicznie Quartararo i Vinalesa ktorzy nigdy nie beda mieli mocnej glowy wiedząc ze jedzie za nimi Marqez przez co o tytule mogą zapomnieć na długie lata.
Marc, to Ty?
Mareczek Ty się tak znasz że na sporcie motocyklowym się nie znasz.