Randy Mamola był bardzo zabiegany przed Grand Prix US. Przewiózł aż trzynaście osób wokoło toru Laguna Seca na dwumiejscowym Ducati Desmosedici. W gronie szczęśliwców znalazły się gwiazdy showbiznesu, aktorzy, olimpijczycy czy końcu Mistrzowie świata w MotRandy Mamola był bardzo zabiegany przed Grand Prix US. Przewiózł aż trzynaście osób wokoło toru Laguna Seca na dwumiejscowym Ducati Desmosedici. W gronie szczęśliwców znalazły się gwiazdy showbiznesu, aktorzy, olimpijczycy czy końcu Mistrzowie świata w Motocrossie i zawodnicy AMA Superbike.
„Mój Boże, to było niesamowite, szalone! To była chyba najbardziej przerażająca chwila w moim życiu. Tym samym jedna z najbezpieczniejszych, gdyż czułam się bardzo pewnie.” — aktorka Catherine Bell (serial JAG).
„Człowieku to była najbardziej przerażająca chwila i tym samym najpiękniejsza w moim życiu! Czułem się jakby to wszystko nie było realne, jakby to była gra video. Wszystko miało w sobie potężną energię, a jechaliśmy tylko dwa okrążenia. Nawet nie wyobrażam sobie, co czują ci faceci przez 30 okrążeń wyścigu.” — powiedział prezenter Sal Masekela.
„To było irracjonalne przeżycie, którego nie da się opisać. Rozumiem co czują zawodnicy, a jutrzejszy wyścig będę oglądała z jeszcze większą pasją” — mówi zaraz po zejściu z motocykla Amanda Beard, zdobywczyni dwóch złotych medali olimpijskich w pływaniu.
„Jeździłam tutaj na moim 748R, ale na tej maszynie ten tor nie jest nawet taki sam. Nie mogę przestać się trząść, to było dużo bardziej szalone niż sobie wyobrażałam” — Cindy Knauss z Socal Ducati.
„Niesamowite… nie mogłem uwierzyć w to jak szybko jedziemy. Lataliśmy bokami po zakrętach i mimo, że byłem przerażony to pokochałem to. Motocykl klasy MotoGP ma tak potężną moc… Ciągnie już od samego dołu, kiedy Superbike nawet nie myśli o łapaniu mocy. To marzenie każdego motocyklisty.” — powiedział były kierowca Superbike Ben Bostrom (aktualnie ściga się w AMA SBK na Ducati).
„Nie rozumiem nawet jak motocykl trzymał się toru. Co chwile myślałem, że wylecimy bandę, ale jednak tak się nie działo. Przyczepność i przyspieszenia są po prostu nie do opisania — zwłaszcza dla człowieka, który całe życie jeździ po piaskach i błocie.” – Greg Albertyn, wielokrotny Mistrz Świata w motocrossie.
A jak z Wami? Macie ochotę przejechać się taką maszyną? Nic prostszego! Wystarczy być sławnym, mieć dużo pieniędzy albo ojca prezydenta.
Źródło: www.crash.net