Tak jak się można było spodziewać James Toseland – mistrz świata SBK z 2004 roku, podpisał kontrakt z zespołem Winston Ten Kate Honda.
Toseland opuścił fabryczny zespół Ducati po zakończeniu nie do końca udanego sezonu. Jedno zwycięstwo na torze Silverstone i nierówna jazda wystarczyły do zajęcia tylko czwartego miejsca w łącznej klasyfikacji mistrzostw. Zapewne szefostwo teamu z Bolonii liczyło na znacznie więcej.
Szanse powrotu na szczyt zaoferował zespół Ten Kate i takiej okazji James nie mógł odpuścić. Fakt, że Chris Vermeulen dosiadając Hondy Ten Kate zwyciężał sześciokrotnie na torze, a także walczył praktycznie do ostatniej rundy o tytuł mistrza świata mocno pomógł w dokonaniu wyboru Brytyjczykowi
.
Nowy zawodnik w holenderskim zespole praktycznie ucina spekulacje na temat przyszłości „Krzysia” w klasie Superbike. Plotka niesie, że podpisał już kontrakt z Suzuki, ale jak wiadomo Honda ma ostatnie słowo…
Zdjęcie: Ducati Archive