W dniach od 29 czerwca do 1 lipca 2007 na torze w Brnie, Wólczanka Szkopek Team wziął udział kolejnej rundzie motocyklowych Mistrzostw Polski. Zawody te odbyły się łącznie z Motocyklowymi Mistrzostwami Czech oraz Mistrzostwami Alpe Adria.
W zawodacW dniach od 29 czerwca do 1 lipca 2007 na torze w Brnie, Wólczanka Szkopek Team wziął udział kolejnej rundzie motocyklowych Mistrzostw Polski. Zawody te odbyły się łącznie z Motocyklowymi Mistrzostwami Czech oraz Mistrzostwami Alpe Adria.
W zawodach wystartowali:
Paweł Szkopek — klasa Superstock 1000
Marek Szkopek — klasa Superstock 600
Po ostatnich wydarzeniach, które miały miejsce w Rijece, motocykle teamu zostały zawiezione do Niemiec aby dokonać sprawdzenia, a w przypadku Marka motocykla w celu całkowitego odbudowania uszkodzonego silnika.
Niestety w piątek podczas treningów wolnych silnik Marka znowu odmówił posłuszeństwa, a Marek tylko dzięki pomocy Dariusza Małkiewicza mógł wziąć udział w zawodach.
SUPERSTOCK 1000
Oba treningi kwalifikacyjne, które odbyły się w sobotę, były popisem Pawła. Po raz pierwszy w tym sezonie Paweł otrzymał możliwość użycia całkowicie nowych opon firmy Dunlop.
Znakomite czasy uzyskane w obu treningach 2:07,326 oraz 2:06,674, oraz przewaga nad drugim zawodnikiem na poziome 1,5 sekundy podkreśliły jego dominację.
„Sobotnie kwalifikacje upłynęły pod znakiem idealnego przygotowania motocykla do wyścigu. W drugim treningu kwalifikacyjnym, na pierwszym okrążeniu udało mi się uzyskać znakomity czas, zaraz potem zaczęło padać.
Motocykl po wizycie w Niemczech sprawuje się idealnie, mam nadzieję że nie będę miał więcej takich przygód z łańcuchami jak na początku sezonu. Do wyścigu startowałem z pierwszej pozycji i udało mi się uzyskać bezpieczną przewagę 10 sekund, i kontrolować wyścig. Jestem bardzo zadowolony z weekendu, bo w końcu prowadzę w klasyfikacji Mistrzostw Polski z dość sporą przewagą.”
SUPERSTOCK 600
Dla Marka ten weekend stał pod znakiem zapytania i niestety znowu walki z kłopotami technicznymi. Mimo remontu silnika w tygodniu poprzedzającym wyścig. Motocykl uległ ponownie uszkodzeniu.
Dzięki pomocy Dariusza Małkiewicza, Marek mógł wystartować na pożyczonym motocyklu.
W treningach kwalifikacyjnych Marek zajął 7. miejsce z czasem 2:12,429.
Do wyścigu przystępował z postanowieniem bardzo mocnej walki o podium. Prawie się udało, gdyż Marek na dwa okrążenia przed końcem wyścigu wyszedł na prowadzenie by oddać je na ostatnim okrążeniu i zająć czwarte miejsce. Na pocieszenie pozostaje najlepsze okrążeniu wyścigu 2:10,296.
„Niestety po piątkowej awarii silnika, zostałem zmuszony do pożyczenia motocykla, co wiadomo nie jest sytuacją komfortową. Tutaj wielkie podziękowania dla Darka Małkiewicza, dzięki któremu mogłem wystartować w tych zawodach. Treningi to przyzwyczajanie się do motocykla, a wyścig…
Pogoń za prowadzącą grupą przez 6 okrążeń i dwa błędy na ostatnich dwóch okrążeniach, mimo tego że moje tempo było szybsze musiałem zadowolić się jedynie 4 pozycją. Cóż, szkoda straconych punktów, ale weekend dał mi bardzo wiele bo uzyskany czas na całkowicie seryjnym motocyklu to bardzo dobry wynik. Już za chwile zawody w Moście, mam nadzieję że uda się odbudować motocykl…”.