Koniec testów okiem zawodników Kawasaki Racing Team

Zawodnicy Kawasaki John Hopkins oraz Anthony West zakończyli dzisiaj trzydniowe testy IRTA w suchych warunkach pogodowych, osiągając zachęcające rezultaty, podczas gdy wciąż poszukiwali idealnego ustwienia swoich maszyn Ninja ZX-RR.

West zakończył zmaganiaZawodnicy Kawasaki John Hopkins oraz Anthony West zakończyli dzisiaj trzydniowe testy IRTA w suchych warunkach pogodowych, osiągając zachęcające rezultaty, podczas gdy wciąż poszukiwali idealnego ustwienia swoich maszyn Ninja ZX-RR.

West zakończył zmagania z zadowoleniem na dwunastej pozycji, po tym jak poprawił swoje osiągnięcia odnośnie ustawienia maszyny. 26-letni Australijczyk skupił się na poprawie prowadzenia się motocykla w zakrętach i na reszcie toru. Udało mu się odnaleźć optymalne ustawienie przodu motocykla, co dodało mu pewności siebie na technicznym torze w Jerez.

Anthony użył również opon kwalifikacyjnych Bridgestone. Przez większość dnia figurował w pierwszej piątce dzisiejszej sesji treningowej. Australijczyk zaliczył dzisiaj 63 okrążenia hiszpańskiego toru. Jego dzisiejszy najlepszy czas jednego kółka wynosił 1’41.026.

Hopkins zakończył test porannym wyjazdem na tor w celu dokończenia ustawiania sprzęgła. Anglo-Amerykanin ukończył 20 okrążeń, uzyskując najlepszy czas 1’42.970. John zdecydował pozostać poza torem po południu, ponieważ wczorajsza jazda w deszczu spowodowała pogorszenie stanu kontuzji pachwiny, której 24-latek nabawił się podczas przedsezonowych testów na torze Phillip Island w Australii.

Hopkins wróci teraz do domu na terapię ultradźwiękową i skupi się na odzyskaniem siły w skontuzjowanym mięśniu przed testem w Katarze, który odbędzie się za niecały tydzień.

Menadżer techniczny Kawasaki, Naoya Kaneko, stwierdził, że jest zadowolony z dzisiejszego obrotu spraw i jest pewny, że zespół wie, co ma jeszcze zrobić podczas ostatniego przedsezonowego testu na torze wyścigowym Losail w Katarze.

Anthony West powiedział: „Głównie pracowaliśmy nad prowadzeniem się oraz sterowaniem motocykla. Zrobiliśmy duży krok naprzód, jeżeli chodzi o przód motocykla i czuję się pewniej, chociaż wciąż jest mniejsce na dalsze poprawki. Również testowaliśmy opony kwalifikacyjne od Bridgestone’a, których nigdy wcześniej nie używałem. Wyniki były obiecujące. Gdybyśmy mieli na ich testowanie więcej czasu, na pewno bylibyśmy o wiele szybsi. Zakończyliśmy test 10-okrążeniowym biegiem, by sprawdzić, jak będzie się pisywała opona gdzieś w środkowej części wyścigu. Znaleźliśmy więcej trwałości niż w poprzednich oponach. Teraz mamy zamiar dokończyć ustawienia motocykla z pomocą informacji zebranych w Jerez. Następnie wrócę do domu, by kontynuować mój przedsezonowy program treningowy, zanim udam się do Kataru na ostatnie testy.”

John Hopkins stwierdził: „Dzisiaj wykorzystaliśmy suchą nawierzchnię toru, by rozgrzać sprzęgło i poćwiczyć starty, jako że nie mamy na to zbyt dużo czasu przed pierwszym wyścigiem sezonu. Wczorajsza jazda w deszczu odbiła się na mojej kontuzji i dzisiał poczułem efekty. Mając w głowie pierwszy wyścig w Katarze, zrezygnowaliśmy z udziału w popołudniowej części treningu. Jutro od razu lecę do domu, by jak najbardziej skorzystać z terapii i leczenia ultradźwiękiem.”