Jorge Lorenzo wywalczył Pole Position do wyścigu o Grand Prix Kataru. Młody Hiszpan w swych pierwszych kwalifikacjach w klasie MotoGP pokonał drugiego Jamesa Toselanda o ćwierć sekundy, a trzeciego Colina Edwardsa o ponad pół . 20’latek pochodzJorge Lorenzo wywalczył Pole Position do wyścigu o Grand Prix Kataru. Młody Hiszpan w swych pierwszych kwalifikacjach w klasie MotoGP pokonał drugiego Jamesa Toselanda o ćwierć sekundy, a trzeciego Colina Edwardsa o ponad pół . 20’latek pochodzący z Majorki jest też pierwszym od 10 lat debiutantem, który w swej pierwszej QP, w nowej dla siebie kategorii, wywalczył pierwszą pozycję startową.
Warto zaznaczyć, że cała czołowa trójka ściga się na motocyklach marki Yamaha obutych w opony Michelin. Ostatnim razem sytuacja, gdy w pierwszym rzędzie ustawiły się tylko maszyny właśnie tego producenta, miała miejsce na torze Sachsenring w 2002 roku!
„Tylko w marzeniach wyobrażałem sobie, że w pierwszych kwalifikacjach w MotoGP wywalczę Pole Position; Nie mogę w to uwierzyć!” mówił wyraźnie zadowolony Jorge, którego czas jednego okrążenia był imponujący — 1’53.927! To lepiej od zeszłorocznego rekordu kwalifikacji ustanowionego przez Valentino Rossi’ego o 1.075sek.
„To jest coś niesamowitego dla Yamahy. Trzej zawodnicy tejże marki są w pierwszym rzędzie, więc to pokazuje, jak ciężko oni pracują. Dzisiaj [czyli właściwie wczoraj] moja M1 w połączeniu z oponami kwalifikacyjnymi Michelin pracowała doskonale, ale nasze wyścigowe tempo też jest bardzo dobre,” mówił dalej Lorenzo, który podczas sesji kwalifikacyjnej przejechał 22 okrążenia toru Losail.
„Jutro oczywiście będę się starał być ciężkim przeciwnikiem, ale to będzie mój pierwszy wyścig w MotoGP, więc sporo o tym myślę. Jestem podekscytowany i spróbujemy zrobić co w naszej mocy, by pokazać się z jak najlepszej strony. Postaram się jak najlepiej wystartować, a podczas pierwszego okrążenia będę musiał się skoncentrować, ponieważ opony będą jeszcze zimne. Jutro będzie całkiem inny dzień, jednak na razie nie myślę tylko o tym i świętuję z Yamahą.” zakończył nowy „nabytek” Fiat Yamaha Team.
Niestety nienajlepiej poszło drugiemu zawodnikowi fabrycznej Yamahy — Valentino Rossi’emu. Włoch uzyskał dopiero siódmy wynik, ze stratą 1.206sek do swojego pseudo team-partnera.
Wielu też się na pewno zastanawia, czy w takim razie aby rozsądnym posunięciem była zmiana przez #46 zmiana dostawcy ogumienia na Bridgestone. Tego prawdopodobnie dowiemy się już podczas wyścigu, chociaż warto dodać, że Włoch, jak i Stoner oraz Hopkins był jedynymi zawodnikami korzystającymi z gum spod wielkiej litery „B”, którzy uplasowali się w TOP10.
Valentino, przejeżdżając 24 okrążenia katarskiego obiektu uzyskał najlepszy wynik 1’55.133. Był też pierwszym, który nie pobił bariery 1’54, a zarazem i swojego rekordu toru sprzed roku, który to wynosił 1’55.002.
„Po testach tutaj wiedzieliśmy, że nie będziemy w idealnej sytuacji w kwalifikacjach. Wypróbowaliśmy kilka modyfikacji, ale jednak nie byliśmy w stanie w stu procentach wyeliminować problemów, więc nie liczyłem na start z pierwszego rzędu,” komentował 29’latek pochodzący z Urbino.
„Z drugiej strony patrząc, jestem zadowolony z postępów, które dziś [czyli w sobotę] zrobiliśmy a nasze tempo na oponach wyścigowych jest lepsze niż wczoraj [piątek]. Nadal musimy poprawić się o kilka dziesiątych sekundy, jednak mamy zaplanowanych kilka modyfikacji i myślę, że jesteśmy w całkiem dobrym miejscu przed wyścigiem. Trzeci rząd nie jest najlepszy, ale wiemy, że opony Bridgestone pracują bardzo dobrze i jeśli zaliczę dobry start, to myślę, że będę w stanie walczyć na przodzie stawki,” mówił dalej Valentino. Jeśli Rossi’emu uda się stanąć na podium, będzie to już jego setne „pudło” w klasie 500cc/MotoGP.
„Odczucia co do motocykla są dobre. Mam więcej przyczepności niż wczoraj i z całą pewnością mogę powiedzieć, że jesteśmy w lepszej formie niż rok temu. Serdeczne gratulacje dla Lorenzo, ponieważ dziś wieczorem jeździł on imponująco i zobaczyć można, że nasz motocykl jest bardzo dobry. To jest dopiero pierwszy wyścig sezonu i czuję się całkiem zrelaksowany. Czuję się dobrze na motocyklu, mogę jeździć zupełnie tak jak chcę, więc teraz tylko czekamy na jutro,” zakończył 7’krotny Mistrz Świata.
Wyścig klasy MotoGP rozpocznie się o 23:00 czasu lokalnego, czyli o 21:00 w Polsce. Przedtem jednak zawodników czeka jeszcze sesja warm-up, w godzinach 18:40-19:05 w Katarze (16:40-17:05 u nas).