Jorge Lorenzo wywalczył dziś drugie miejsce w wyścigu na torze Motorland Aragon. Hiszpański motocyklista przyznał, że po wywrotce w Warm-upie nie spodziewał się tak dobrej lokaty na mecie.
Startujący z trzeciego pola startowego ubiegłoroczny mistrz świata stoczył walkę o drugi stopień podium z Valentino Rossim. Włoch popełnił jednak błąd i nie zdołał wyprzedzić zawodnika z numerem 99. Dzięki zdobytym dziś 20 punktom, Lorenzo odrobił 4 oczka straty do Rossiego, który jest vice liderem tabeli. Po GP Aragonii zawodników Movistar Yamahy dzieli w klasyfikacji generalnej 14 punktów.
„Czasami złe zdarzenie niesie za sobą coś dobrego, i tak stało się, kiedy rozbiłem się w Warm-upie. Przez to musiałem zrobić dwa okrążenia rozgrzewkowe. Jedno na twardych i jedno na miękkich oponach. Czułem się dobrze, kiedy jechałem na motocyklu z twardą tylną oponą. Poczułem wreszcie że jest OK, ponieważ podczas treningów nie podobała mi się jazda na twardej oponie. Kiedy próbowałem jazdy na motocyklu z miękką oponą nie czułem się już tak samo. Motocykl był mniej stabilny na przyspieszeniu i przy hamowaniu.” – powiedział Lorenzo
„To był trudny wybór, ale finalnie mój instynkt po wywrotce zadecydował o tym jak jechałem w wyścigu. W takiej ciężkiej sytuacji, kiedy oczekiwaliśmy szóstego lub siódmego miejsca, wyścig nas zaskoczył. To był dla mnie trudny weekend ale skończył się w bardzo pozytywny sposób, z drugim miejscem i blisko zwycięzcy. Jestem bardzo szczęśliwy, że tak wyszliśmy z tej ciężkiej sytuacji.” – zakończył Hiszpan.
źródło: readmotorsport.com
Dziwne, że na wyprzedzania nie narzeka…
O rety, hejter i psychofan bóstwa nie może nie opluć Lorezno cokolwiek ten by nie powiedział. Z vale wszystko ok? Bo w walce z kolegą z zespołu wyraźnie stracił zimną krew:) Pewni liczył że znowu wywiezie Lorka na pobocze co zostanie uznane za niesamowity wręcz kunszt.
Pan pioropusz nie przepusci okazji aby nie ponarzekac na Lorka. Ciekawe, ze to co widzi u kogos, u siebie nie zauwaza… Panie pioroopusz troche pozytywizmu. Jestes najwieksza maruda tego forum.