17,5 procenta powierzchni toru Mandalika wymaga po testach MotoGP wymiany nawierzchni. Czasu jest bardzo niewiele, ponieważ wyścig o GP Indonezji odbędzie się jako drugi w kolejności, dwa tygodnie po Katarze.
Rekomendację o wymianie nawierzchni wydali wspólnie organizatorzy MotoGP – hiszpańska Dorna, oraz federacja FIM. W środę poinformowano, że zdjęta zostanie wierzchnia warstwa asfaltu, całość zostanie oczyszczona, i położona nowa nawierzchnia. Stanie się to w kilku miejscach.
Najwięcej problemów na testach sprawiał brud, kurz i małe kamienie naniesione na tor. Najgorzej zgodnie z informacjami od Dorny i federacji, było przed zakrętem #17 oraz po #5. Poprawki na torze mają być wykonane przed 10 marca.
Powtórka z Austin? Nie pozabijają się tylko dlatego, że tu nie ma gdzie się rozpędzić do zawrotnych prędkości i istnieje jedna sensowna linia przejazdu, jeśli wierzyć Mirowi
Już lepiej żeby ktoś pomyślał o nowej nawierzchni w Brnie.