Marc Marquez kontynuuje przygotowania do nowego sezonu MotoGP. Tym razem wyjechał motocyklem sportowym na tor Portimao, na którym odbędzie się trzecia tegoroczna runda grand prix. Wiemy też, że Hiszpan będzie obecny w Katarze, gdzie przyjmie drugą dawkę szczepionki. Jeśli więc nie będzie gotowy aby wystartować w którejś z dwóch rund na Losail jakie rozpoczynają nowy sezon, to ma już za sobą testy na kolejnym obiekcie w kalendarzu.
#93 ponownie zasiadł na produkcyjnej Hondzie RC213V-S. To jego kolejne testy na tym motocyklu. Przypomnijmy, że lekarze pozwolili mu już na jazdę, ale nie oznacza to na pewno, że weźmie udział w wyścigu w Katarze 28 marca. Na takie decyzje jeszcze poczekamy.
W wywiadzie dla crash.net jeden z członków zespołu Repsol Hondy przyznał, że Marc po testach czuł się dobrze, ale był mocno zmęczony. Nie jest to dziwne, zważywszy że są to jego pierwsze takie przejazdy w tym roku. Hiszpan pauzuje w zasadzie od momentu ubiegłorocznej kontuzji i późniejszych zabiegów operacyjnych.
Zespół poinformował, że jeszcze zanim Marquez w ogóle uda się do Kataru (a uda się na pewno) zostanie podjęta decyzja o wyjeździe na tor. Nie będzie zatem czekania na ostatnią chwilę i podejmowania pochopnej decyzji. Oczywiście, w trakcie weeekendu kolejne decyzje mogą zostać podjęte. Honda będzie mieć na miejscu swojego zastępcę – a więc Stefana Bradla, który już w zeszłym roku jeździł zamiast Marca.
W kwestii wspomnianych szczepionek na koronawirusa – być może zawodnicy poczekają na przyjęcie drugiej dawki szczepionki i zrobią to po 4 kwietnia, a więc drugim wyścigu na Losail (GP Doha). Jak wiemy, istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia działań niepożądanych po szczepieniu. Padok MotoGP jest szczepiony preparatem firmy Pfizer.
Marek… spinaj pośladki szybciej bo mlody zdolny biesiekirski puka juz do padoku moto gp. Podobno jest juz po słowie z hondą i wykonał kilka testowych kółek… skuterem wokół toru
masz problem z Biesiekirskim? :D
Więcej… Repsol ma powrócić z zespołem Catalunya Caixa do Moto2 specjalnie dla Piotrka.
tak podobno Lorenzo ma tam być Managerem
nie po 4 marca a 4 kwietnia :)
… no i po Katrze
Mój sąsiad jak ma katar, to go przez tydzień cały na podwórku zobaczyć nie można, a wy byście chcieli, żeby Marquez jeździł z katarem w dwóch wyścigach. To zbrodnia przeciw ludzkości.