MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Zdaniem aktualnego mistrza MotoGP, Marka Marqueza, Maverick Viñales jest już gotowy, by zawalczyć o tytuł mistrzowski w swoim zaledwie trzecim sezonie w królewskiej klasie. Po przesiadce na Yamahę młody Hiszpan osiąga najlepsze czasy na testach. Marquez uważa, że tempo, jakie prezentuje Viñales, jest lepsze niż to, pokazywane przez Valentino Rossiego.
„Myślę, że jest gotowy do walki o mistrzostwo. I do zdobycia go. Tak samo zresztą jak Valentino czy Dani (Pedrosa). (Jorge) Lorenzo ma problemy, ale to jego pierwsze dni na Ducati. Sądzę, że Yamahy będą najtrudniejsze do pokonania w walce o tytuł. Maverick jest bardzo szybki i czuje się bardzo komfortowo w Yamasze, ale kiedy ruszą mistrzostwa, wszystko zacznie się od nowa.” – powiedział Marc Marquez.
„Nie wiem, czy będzie większym zagrożeniem niż Rossi, ponieważ Valentino ma więcej doświadczenia, i jest głodny sukcesu. W każdą niedzielę jest na przedzie. Ale jeśli chodzi o czystą szybkość, uważam że Maverick jest mocniejszym zawodnikiem.” – dodał Hiszpan.
Marquez nie jest pewny, czy potencjalna wewnętrzna rywalizacja w zespole Yamahy mogłaby mu pomóc, czy wręcz przeciwnie – sprawić, że konkurencji nawzajem by się motywowali. „Czy chcę, by ze sobą walczyli? Tak i nie, ponieważ często gdy chcesz pokonać swojego partnera zespołowego, to jeździsz szybciej niż wcześniej. A to w końcu twój pierwszy rywal.” – ocenia Marquez.
Zdaniem #93 sytuacja Jorge Lorenzo w Ducati nie jest lepsza niż byłaby, gdyby ten pozostał w zespole Yamahy: „Będzie konkurencyjny w wielu wyścigach. Może wygrać w Katarze, bo i Jorge i Ducati są tam bardzo szybcy. Ale jeśli chodzi o mistrzostwa, uważam, że Yamahy są większym zagrożeniem.”
Źródło: motorsport.com
Dlaczego ” jest już gotowy, zawalczyć o tytuł mistrzowski w swoim zaledwie trzecim sezonie”? Jeśli są zawodnicy zdobywający tytuł przed upływem trzech sezonów?
Ba, w całym MotoGP (bez 500cc) tylko Nicky Hayden zdobył pierwszy (i ostatni) tytuł po upływie trzech sezonów :)
Mądrze gada, cwany choć młody lis.
Dobrze dla Rossiego byłoby, gdyby MM93 i MV25 walczyli podczas wyścigów na łokcie..gdzie dwóch się bije…niestety dla VR46 to już nie jest tylko dwóch ;)
Ponadnormalna ambicja (nie lubi być drugi) MM93 w starciu z coraz mocniejszą i równiejszą konkurencją musi spowodować – prędzej czy później – również jego błędy. Nie ma bogów, są tylko zbyt słabo postawieni pod ścianą.
MM i MV to najszybciej uczący się w nowych warunkach jeźdźcy (ciekaw jestem jak szybko MV da radę na mokrym).
Czas to kluczowa zmienna. Ten na końcu okrążenia jest pochodną czasu uczenia się. Szczęśliwie zwycięzca PP nie ma gwarancji koronacji w niedzielę. I tu – wspomniany przez „bandytę” czynnik doświadczenia gra pewną nietrywialną rolę.
Ale obawy Rossiego o zbyt ściśnięta i liczną czołówkę są jak najbardziej zasadne..Im, liczniejsza konkurencja tym doświadczenie (przerobiony czas) coraz słabiej waży. I wie to nawet Kasia Kowalska , która swe „macierzyńskie” instynkty zaczyna przelewać na młodszego z synów z Yamaszej Rodziny.
@elektrycerz – żadnych macierzyńskich instynktów na nikogo nie przelewam.
Zawsze byłam, jestem i będę fanką VR.
Szkoda że nie kąsasz fabułki :-)))
Ale kumam czaczę, a instynkty mają to do siebie ze są słabo uświadamiane, wiec wspomnisz wujka Andrzeja jak Ci estrogeny opadną…ale na to masz czas baby ;)
Macierzyńskich instynktów może i nie, ale po pierwszych wypowiedziach na temat MV widać, że zmieniło się podejście P. Kowalskiej do MV odkąd przybrał nieco ciemniejszy odcień niebieskiego kombinezonu :)
Jestem mega ciekaw czy Vinales będzie miał na tyle jaja by przeciwstawić się koledze z zespołu szanownemu Valentino gdy da mu pierwszego pstryczka w doświadczony nosek a Włochowi się to nie spodoba i zacznie swe wspaniałe psychologiczne gierki. Jeśli tak, MV stanie się błyskawicznie znienawidzony przez 3/4 kibiców MotoGP (patrz żółte czapeczki) i podzieli los MM93 :)
@wolf – ty mnie chyba z kimś mylisz. Kompletnie nie rozumiem o czym Ty piszesz ? Jakie „zmieniło się podejście” ?? Ja zawsze dobrze pisałam o MV bo czemu miałoby być inaczej ? Przecież to jest wielki talent.
Przytocz jakiś cytat jakobym zmieniła podejście do MV bo zawsze było ono takie same.
I tak w ogóle gdy czytam Twoje posty to proponuję abyś zmienił swój nick z WOLF na PESYMISTA albo WIECZNY MALKONTENT.
Ależ proszę się nie unosić, moje odczucie jest takie a nie inne, że bardziej kolorowo wypowiadasz się na jego temat. Jeśli kolega ELEKTRYCERZ również coś podobnego zasugerował, to może i źdźbło prawdy w tym jest :) A i nie mam zamiaru szperać po stronie i cytować twe słowa, wybacz. Tematu koniec :)
P.S
Z pesymistą bądź malkonentem mam tyle związku co maluch z limuzyną. :) Ale dzięki za radę!
Tak, masz rację – koniec tematu.