Maverick Vinales po dwóch latach współpracy opuścił zespół Suzuki i sezon 2017 rozpocznie już w barwach Movistar Yamahy. Podczas tych dwóch lat jego partnerem był Aleix Espargaro, który również pożegnał się w tym roku z ekipą Suzuki. Vinales przyznaje jednak, że jego zdaniem były pracodawca popełnił błąd nie przedłużając kontraktu z Espargaro.
Od najbliższego sezonu w barwach Suzuki jeździć będą Andrea Iannone, który stracił miejsce w Ducati na rzecz Jorge Lorenzo i debiutant Alex Rins, który przenosi się do MotoGP po dwóch latach w kategorii pośredniej, gdzie uzyskiwał odpowiednio drugie i trzecie miejsce w mistrzostwach. Aleix Espargaro natomiast dołączył do fabrycznego zespołu Aprilli, gdzie będzie jeździł u boku Sama Lowesa, dla którego sezon 2017 będzie pierwszym sezonem w królewskiej kategorii.
Vinales uważa, że Suzuki popełniło błąd, nie zatrzymując u siebie Espargaro, który według #25 w znacznym stopniu przyczynił się do tego, jak konkurencyjny jest teraz motocykl.
„Naprawdę nie spodziewałam się zmiany Aleixa, ponieważ on wykonał kawał świetnej roboty w ubiegłym roku.” – powiedział Vinales. – „Aleix jest ważnym powodem, przez który motocykl jest teraz tak dobry. Moim zdaniem to był błąd, że go wymienili, ale oczywiście Suzuki chce wygrać, z resztą każdy chce. Mają nadzieję, że to uda się dzięki połączeniu Iannone i Rinsa.”
21-letni Hiszpan stwierdza również, że nie wie jak Suzuki będzie radzić sobie w sezonie 2017, ponieważ motocykl był udoskonalany biorąc pod uwagę jego styl jazdy, a trudno jest określić jak to przełoży się na style jazdy Iannone i Rinsa.
„Nie wiem, jaki postęp zrobi Suzuki w następnym roku, ale to nie będzie łatwe, ponieważ Iannone ma inny styl jazdy niż ja. Opracowaliśmy motocykl w ciągu ostatnich dwóch lat, który jest odpowiedni dla mojego stylu jazdy. To nie będzie więc dla niego takie proste. Może to ze względu na motocykl Ducati, ale Iannone hamuje bardzo mocno w zakrętach, natomiast na Suzuki potrzebuje się wtedy większej prędkości. Ale powtarzam, że może to właśnie specyfika jazdy na Ducati, zmusiła go do rozwijania takiego stylu.” – dodał Vinales.
„Rins jest bardzo szybki, ale potrzebuje dużo czasu, aby zrozumieć motocykl. Kiedy zaczynałem jeździć w MotoGP, motocykl nie był na tym samym poziomie co teraz, był z pewnością kilka sekund wolniejszy. To będzie korzystne dla Rinsa, ale on musi nauczyć się radzić sobie z dodatkową mocą motocykla MotoGP.” – zakończył Hiszpan.
źródło: gpxtra.com
Suzuki porłniło błąd sprowadzając do siebie Rinsa. Duet Iannone Espargaro mógłby spokojnie konkurować z Yamha, Honda i Ducati. Nie widzę Suzuki w przyszłym sezonie…
Cos przestaje mi sie widziec ten Viniales strasznie za madry sie robi ……..
Po wypowiedzi Vinalesa widać że nie jestem jedyny który broni Aleixa :P Szczególnie teraz, gdy na Aprilii Aleix jest tak samo dobry jak na Suzuki.
Z drugiej strony, powstrzymałbym się od komentarza na temat Rinsa – pierwszego dnia „wjeżdżał” się w motocykl 1000ccm, a drugiego zaliczył wypadek który wykluczył go z dalszego testowania. Jeśli podczas następnych testów Rins będzie tracił mniej niż sekundę do czołówki to znaczy że nie był złym wyborem. Jeśli będzie walczył z Rabatem i Abrahamem na końcu stawki to wtedy się zgodzę z krytykami Rinsa.