Home / MotoGP / Nakano celuje w podium

Nakano celuje w podium

To było 12 miesięcy temu, kiedy Shinya Nakano uzyskał najlepszy rezultat w 2005 roku, przywożąc jego ZX-RR na piątej pozycji. Rok później jeździec Kawasaki wraca do togo miejsca, na weekend otwierający sezon Grand Prix mając na celowniku podium.
To było 12 miesięcy temu, kiedy Shinya Nakano uzyskał najlepszy rezultat w 2005 roku, przywożąc jego ZX-RR na piątej pozycji. Rok później jeździec Kawasaki wraca do togo miejsca, na weekend otwierający sezon Grand Prix mając na celowniku podium.

Nakano ma powód by być pewnym siebie i dobrego rezultatu w niedzielę, podczas wyścigu trwającego 27 okrążeń, wykręcając trzeci najszybszy czas podczas testów IRTA w Jerez, mniej niż dwa tygodnie temu, gdzie trzy najlepsze czasy należały do jeźdźców na oponach Bridgestone.

„Przy odrobinie szczęścia będziemy w stanie kontynuować rozmach z testów w Jerez sprzed dwóch tygodni, rozwijanie się poprzez doskonalenie, aż do końca sobotnich treningów i dobrego miejsca w kwalifikacjach” — rozpoczyna Japończyk. „Kwalifikacje w ten weekend są ważne z dwóch powodów: po pierwsze, jest to trudny tor do wyprzedania, więc im wyżej jesteś na starcie, tym lepiej, a po drugie Harald Eckl ma w sobotę 50-te urodziny i byłoby miło dać mu coś extra do świętowania!”

„Udowodniliśmy podczas testów IRTA, że zarówno nowe Kawasaki ZX-RR i nasze opony Bridgestone dobrze się sprawdzają na tym torze, więc jestem pewien, że w niedzielę osiągniemy dobry wynik. Jeśli wszystko się skumuluje podczas wyścigu, myślę, że podium jest bardzo realnym celem”. — podsumowuje Nakano.

Jeżeli spojrzeć na ostatnie testy w Jerez, to rzeczywiście można zrozumieć optymizm Shinyi. W pierwszym dniu testów — 3 pozycja, w drugim dniu — 1, w trzecim zaś, ponownie jest trzeci. Team-partner Nakano, Randy de Punie, jak na debiutanta w mistrzowskiej klasie, również całkiem nieźle prezentował się na testach.

Trzeba przyznać, że Kawasaki idzie w końcu w dobrym kierunku, jeżeli chodzi o rozwój ZX-RR. Sięgając pamięcią wstecz, przypomnimy sobie jak odległe miejsca zajmowało w 2004 roku. Możemy mieć tylko nadzieję, że na stałe zespół „zielonych” włączy się w walkę o podium.
Niezależnie od upodobań i sympatii wszystkim nam powinno zależeć na tym, ażeby walka była jak najbardziej zacięta i widowiskowa.
Kawaski, cała naprzód!!!

Źródło: www.crash.net

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
138 zapytań w 0,881 sek