Maverick Vinales po sobotnich kwalifikacjach na torze Le Mans nie krył swojej frustracji, miał też pretensje do zespołu, że dobre tempo z testów zniknęło i Hiszpan zakończył czasówkę dopiero z ósmym wynikiem. #25 narzekał na brak przyczepności tylnego koła, który to problem miał już w zeszłym roku.
Dzień zaczął się dla Vinalesa obiecująco. „Poranek był całkiem w porządku. Czułem się dobrze, a motocykl miał całkiem dobrą przyczepność przy wchodzeniu w zakręty. Mogłem w nie wchodzić całkiem szybko, a czasy okrążeń były dobre. Ale po południu tył mocno się ślizgał. Przez większość czasu próbowałem hamować, a wtedy tył zaczynał się ślizgać i wchodzenie w zakręty było koszmarem.”
„Na pewno musimy się poprawić, ponieważ nie było to komfortowe. Na testach w Jerez byliśmy w tempie czołowej trójki. Teraz przyjeżdżamy tutaj i kończymy dziewięć dziesiętnych sekundy za Jorge (Lorenzo). Nie możemy tego zaakceptować, musimy ciężko pracować.” – nie krył złości zawodnik Suzuki.
„Dla mnie problem jest wciąż ten sam. Tak jak zawsze mówiłem – nawet rok temu – że musimy poprawić tył, ponieważ w pierwszym sektorze nie potrzebuję korzystać z przyczepności tyłu. Wystarczy mi przyczepność przodu.” – kontynuował Vinales.
„Problem pojawia się, gdy muszę wykorzystać tył podczas skręcania. Motocykl zaczyna się ślizgać zamiast skręcać. Zamierzamy popracować przez noc i może znajdziemy coś, co pomoże przed jutrzejszym dniem.” – zakończył ocenę kwalifikacji.
Vinalesa pytano również o sytuację z Danim Pedrosą, który zdaniem hiszpańskiego El Pais, miał już podpisać kontrakt z Yamahą. „Jeśli mówicie mi, że Dani podpisał coś z Yamahą, to powinni coś na ten temat powiedzieć, prawda?” – skomentował Maverick. „Od poniedziałku będę mógł jasno pomyśleć i wtedy spróbuję podjąć ostateczną decyzję.”
Źródło: crash.net
Maverick – go to Yamaha know, please !!!!!!
Nie mogę patrzeć jak facet tak narzeka. Jednak wolę Pedrose w Yamasze.
Też wolę Pedrosę w Yamasze – Daniemu należy się tytuł najwyższej klasy jak nikomu innemu, a Yamaha ma teraz najlepsze moto, więc to mogłoby zagrać + odświeżenie i nowa motywacja może by z Daniego wyciągnęło cały potencjał, ale właśnie.. Czy Dani jest w stanie podjąć taką mocną pod względem życiowym decyzję? Ja uważam, że choc się bardzo rozwinął osobowościowo przez ostatnie 10 lat, to obawiam się, że może być problem z przejsciem – jak przeczytałem info o tym, to pomyślałem sobie, że nie ma opcji, że to na pewno pogłoska, ale tak samo myślałem Lorenzo + Ducati :) Jednak bardzo bym chciał, żeby przeszedł i zdobył mistrza obok Rossiego – to by pokazało niedowiarkom, że Dani to prawdziwy galacticos ;) Chociaż Maveric to nie jest zły chłopak, to jednak trochę za wysoko rsa niż pędu ma moim zdaniem oczywiscie ;)
Co ty piszesz Daniemu należy sie tytuł w najwyższej klasie a Yamaha ma teraz najlepsze moto. Nie wiem od kiedy oglądasz MotoGP ale Honda zawsze była najlepsza w stawce i wiele razy lepsza od Yamahy i co zrobił Pedrosa ??? Nic!! Nic mu sie nie należy. Wiec szkoda dobrego motocykla dla niego.