Valentino Rossi dostał zgodę na powrót na tor podczas GP Europy od sobotniego treningu. Włoch wczoraj został poddany obowiązkowemu badaniu na obecność koronawirusa – pokazał on, że Rossi jest „czysty”. Przypomnijmy, że ostatni raz test wykazał obecność koronawirusa we wtorek. The Doctor był zakażony przed podwójną rundą na Motorland Aragon, którą musiał opuścić.
Mimo, że obowiązkowy test został przeprowadzony jeszcze wczoraj, Rossi musiał poczekać na jego wynik aż do dzisiejszego popołudnia. W obu piątkowych treningach zastąpił go Garrett Gerloff – zawodnik GRT Yamahy z World Superbike. Był to dla niego absolutny debiut na motocyklu M1.
Przy obecnej formie to i tak nie ma się co cieszyć, ale nadal jest w TOP20 mimo swojego wieku i wyprzedza w tabeli zawodników na mało konkurencyjnych sprzętach, buhahahaha
czy tylko mi jest smutno? rozumiem , rossi to człowiek , chce się ścigać to niech jedzie ale taka szansa przez gerfollem może się już nie wydarzyć
Z jednej strony wspaniała wiadomość że Rossi w końcu wraca z drugiej…bardzo polubiłem Gerloffa w tym sezonie za niesamowitą jazdę w WSBK no i z niecierpliwością czekałem na jego debiut…ale spokojnie – za rok góra dwa podium dla Garetta w WSBK a za 3, 4 lata to kto wie?? Może wespół z Joe Robertsem w jednej ekipie MotoGP? ;)
Jak na razie to jedyni przedstawiciele yankesów, na których można stawiać po latach wielkiej posuchy i w dodatku świetnie zapowiadający się rajdersi in nearby future ;D
Kentucky Kid byłby dumny…
Generalnie jestem fanem rossiego i cieszze się ze wyzdrowial ale tym razem wolałbym zobaczyć Amerykanina.
Tez bym wolał żeby ten weekend chociaż mógł w pełni przejechać. Napewno to duże doświadczenie i kolejny krok w stronę motogp.