MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Kierowca Repsol Hondy uczynił duże postępy na suchym torze, ale już na mokrym nie był w stanie odnieść tego samego wrażenia. W 2015 Pedrosa tylko dwa razy stał na podium w Barcelonie i Niemczech, mimo kontuzji i trudności w prowadzeniu motocykla. Momenty (wydawać by się mogło) powrotu na dobrą passę, przerywają Pedrosie takie incydenty jak wspomniany deszcz na torze Silverstone. Dani ma nadzieję że podczas wyścigu na torze Misano pogoda będzie bardziej życzliwa i pozwoli mu wrócić do walki o podium.
Od momentu debiutu w królewskiej kategorii w 2006 roku, Pedrosa zaliczył pięć podiów w Misano, w tym zwycięstwo przed pięcioma laty, w 2010 roku. Tor ten zajmuje specjalne miejsce w sercu Pedrosy, który uwielbia atmosferę, gdy dziesiątki tysięcy kibiców napływają na wybrzeże Rimini.
„Wyścig na torze Silverstone nie był taki jaki ja lub ktokolwiek ze stawki oczekiwał. Czułem się nieźle podczas całego weekendu przed wyścigiem, ale w niedzielę, gdy zaczęło padać, naprawdę ciężko mi było znaleźć sposób by czuć się dobrze. Ukończyliśmy wyścig, co oczywiście jest ważne, ale w Wielkiej Brytanii zamierzałem uczynić kolejny krok do przodu by walczyć z czołówką. Misano jest dla mnie szczególnym miejscem, na którym zawsze panuje cudowna atmosfera.” – mówi Pedrosa.
„Miejmy nadzieję że słońce wyjdzie, i że dobra pogoda będzie nam towarzyszyć przez cały weekend, bym mógł zacząć ciężko pracować już od piątku. Misano jest krótkim torem, ale posiada wiele miejsc na których można wyprzedzać. Jest na nim również wiele miejsc na których może rzucać motocyklem, dlatego dobre ustawienia motocykla będzie tu kluczem do zwycięstwa. Miejmy nadzieję że wysiłek który włożyliśmy na treningach, wreszcie zaowocuje.” – dodał Hiszpan.
