Prezentacja NGM Forward Racing

Swoje barwy przed nadchodzącym cyklem zmagań prezentuje coraz więcej ekip z serii Grand Prix i na podobny ruch zdecydował się zespół NGM Forward Racing. Team ten w sezonie 2012 rywalizować będzie zarówno w kategorii Moto2 jak i MotoGP.

Korzystając z wprowadzenia w klasie królewskiej nowych przepisów, zespół ten zdecydował się wystawić w niej jednego zawodnika jeżdżącego na motocyklu CRT. Wybór padł na niezwykle doświadczonego Colina Edwardsa, który to był, notabene, pierwszym potwierdzonym kierowcą, który ścigać się będzie właśnie na takiej maszynie. Po wielu rozważaniach też doszło do tego, że Amerykanin jeździć będzie na motocyklu Sutera i silnikiem z BMW S1000RR.

38’letni zawodnik z Houston, mając na swoim koncie dwa tytuły mistrzowskie w World Superbike i kilka finiszów na podium w MotoGP, bez wątpienia jest najbardziej doświadczonym i utytułowanym zawodnikiem spośród tych reprezentujących zespoły używające motocykli CRT. #5 jednak nie ukrywa, że spodziewa się ostrej walki o tytuł tego najlepszego spośród zawodników startujących na owych maszynach, a jego głównym rywalem ma być jeżdżący na motocyklu Aprilii Francuz Randy de Puniet.

„Chciałbym przeprosić za spóźnienie,” rozpoczął dość niespodziewanie „Texas Tornado”. „Prawdopodobnie jest w Teksasie większe tornado niż ja, które opóźniło mój lot. Odkładając żarty na bok, bardzo się cieszę, że tutaj jestem, i że podjąłem się wraz z tym zespołem tego zadania. Rozpoczęliśmy pracę skupiając się na ogólnym rozwoju motocykla, a w szczególności jeśli chodzi o elektronikę. Podczas pierwszych prób motocykl był gotowy w mniej więcej 60 procentach, a teraz jest to około 92 – 93 procent. Naszym celem jest dalsza ciężka praca i uzyskiwanie jak najlepszych wyników.”

Właściciel teamu NGM Forward Racing wierzy, że CRT okaże się tak samo dobrym pomysłem jak wprowadzenie kilka lat temu klasy Moto2. „W 2010 roku od razu wierzyłem w tą kategorię. Uświadomiłem sobie bowiem, że nowe przepisy dostarczają ogromnych możliwości i świetnych wyścigów. Myślę, że to był rewelacyjny pomysł Dorny,” zachwalał Giovanni Cuzari. „Dziś możemy powiedzieć, że wyścigi Moto2 są spektakularne, mamy pełną stawkę – może nawet aż za bardzo – a show jest zawsze gwarantowane.”

„Dziś jesteśmy tu, by oficjalnie zaprezentować nasz zespół w MotoGP, wykonując tym samym kolejny krok naprzód. Myślę, że z czasem CRT odniesie podobny sukces co Moto2. Oczywiście, jak wszyscy debiutanci, na początku będziemy cierpieć, ale z czasem będzie coraz lepiej. Liczymy, że startowanie zgodnie z przepisami CRT przyniesie nam mnóstwo satysfakcji,” dodał na koniec Włoch.

Zespół ten nadal jednak ścigać się będzie też w klasie Moto2, gdzie ponownie reprezentować go będzie dwóch zawodników. W pośredniej kategorii team NGM Forward Racing całkowicie wymienił skład i teraz jego barw bronić będą Alex de Angelis oraz Yuki Takahashi. Zarówno kierowca pochodzący z San Marino jak i Japończyk do swojej dyspozycji dostaną motocykle marki Suter.

„Przez ostatnie półtora roku jeździłem na zupełnie innym motocyklu, więc teraz muszę dopasować mój styl jazdy do Sutera. Wierzę jednak, że możemy ‘wspólnie’ dobrze się spisywać. Z niecierpliwością czekam na start sezonu,” przyznał #15, startujący w 2008 i 2009 roku w kategorii MotoGP w ekipie Fausto Gresiniego.

W sezonie 2009 w klasie królewskiej startował także i drugi zawodnik ekipy NGM Forward Racing – Yuki Takahashi. Z powodu słabych wyników Japończyk wziął udział tylko w siedmiu wyścigach reprezentując barwy teamu Scot. „Cieszę się, że tu jestem, mamy dobry motocykl i zespół, dzięki czemu w tym roku możemy zrobić wiele pozytywnych rzeczy. Przedsezonowe testy były ciężkie, bo próbowaliśmy wielu nowych rzeczy, by uzyskać jak najlepsze ustawienia. Liczę na udany start sezonu i dalszą dobrą pracę z teamem,” dodał tymczasem #72.