Dani Pedrosa zmuszony jest opuścić dziś Red Bull U.S. Grand Prix. Hiszpan, który kontuzji nabawił się w niedzielę podczas wyścigu w Niemczech, na tor Laguna Seca przyleciał z nadzieją, że uda mu się wywalczyć jakiekolwiek punkty w wyścigu…
Podczas mokDani Pedrosa zmuszony jest opuścić dziś Red Bull U.S. Grand Prix. Hiszpan, który kontuzji nabawił się w niedzielę podczas wyścigu w Niemczech, na tor Laguna Seca przyleciał z nadzieją, że uda mu się wywalczyć jakiekolwiek punkty w wyścigu…
Podczas mokrego wyścigu na torze Sachsenring, v-ce Mistrz świata prowadząc stawkę zawodników z ogromną przewagą już po kilku okrążeniach, na szóstym kółku, w pierwszym zakręcie niemieckiego obiektu zaliczył upadek. Wywrotka wyglądała fatalnie, a dodatkowo RC 212V Daniego, przeleciała przez bandę! Mimo, iż Pedrosa zszedł z pobocza o własnych siłach, to jak się okazało — miał on złamany nadgarstek i palec serdeczny lewej ręki oraz zwichniętą prawą kostkę.
Zawodnik Repsol Honda Team wziął udział w obu wczorajszych sesjach w Laguna Seca, kończąc dzień z piętnastym wynikiem i stratą 1.8sek do lidera. Dziś rano (oczywiście w Ameryce) nie wystąpił on w FP3, ale spodziewano się, że #2 weźmie udział w kwalifikacjach. Warto dodać, że do lewego podnóżka jego Hondy zamocowano dodatkową podpórkę, tak, by kontuzjowana kostka nie spadała z niego. Dodatkowo 23’latek z Sabadell jeździł w specjalnie zmodyfikowanych rękawicach Alpinestars — po to, by nie pogorszyć kontuzji.
Niestety sytuacja nie wydaje się najkorzystniejsza dla Daniego. W Niemczech stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej na rzecz Valentino Rossiego, do którego obecnie traci 16 punktów. Tuż za nim, bo tylko z dorobkiem czterech „oczek” mniej, znajduje się Casey Stoner. Australijczyk jest wyraźnie „na fali” i szykuje się, że na torze Laguna Seca wygra piąty wyścig w tym sezonie. Dodatkowo Pedrosa, póki co, jest na drugim miejscu klasyfikacji walki o BMW M Award (dla najlepiej kwalifikującego się zawodnika). Jego strata do #1 wynosi zaledwie dwa punkty. Wydaje się jednak, że w obu tych „generalkach” po weekendzie w Laguna Seca może się sporo „namieszać”.
Pedrosa był bardzo zmotywowany by jeździć na amerykańskim torze. Niestety nie szło mu tak, jakby tego chciał. Mogą o tym świadczyć, oczywiście poza czasami okrążeń, na przykład prędkości maksymalne — o około 10 km/h mniejsze od najszybszego w tej klasyfikacji V. Rossiego. Jeszcze wczoraj 23’latek mówił, że nie wie on, czy aby będzie w stanie wytrzymać trudny liczącego 32 okrążenia wyścigu.
Teraz Dani udaje się do Hiszpanii, by poddać się dalszemu leczeniu. Wiele wskazuje na to, że młodszego z zawodników Repsol Honda Team zobaczymy za niecałe cztery tygodnie, podczas weekendu o Grand Prix Czech na torze w Brnie.
Źródło: www.crash.net | www.autosport.com