Valentino Rossi przegrał w kwalifikacjach jedynie z partnerem z Yamahy, Maverickiem Vinalesem. Włoski zawodnik zaprezentował się w czasówce z bardzo dobrej strony i jest to na pewno duża ulga dla fanów #46, bowiem poprzednia runda w Hiszpanii była tą, o której trzeba było jak najszybciej zapomnieć. Rossi w kwalifikacjach pokazał znakomite tempo i do wyścigu wyruszy z drugiego pola. A mogło być jeszcze lepiej.
Rossi na swoim szybkim okrążeniu został przyblokowany przez Jacka Millera, choć nie było w tym winy Australijczyka, po prostu zawodnik Yamahy nie zostawił sobie z przodu zbyt dużo wolnego toru. Mimo to, druga pozycja jest bardzo satysfakcjonująca.
„Jestem bardzo zadowolony, ponieważ dzisiaj mieliśmy dopiero pierwsze treningi na suchym torze, a wtedy nigdy nie wiesz, jak sobie poradzisz. Zmodyfikowaliśmy nieco ustawienia, i to, w połączeniu z tym torem i asfaltem, sprawiło, że motocykl pracował bardzo dobrze.” – powiedział po kwalifikacjach Valentino Rossi, który wciąż przewodzi w klasyfikacji generalnej. Ma jednak tylko dwa punkty przewagi nad Vinalesem.
„Ostatecznie, to były naprawdę dobre kwalifikacje. Myślę, że na pierwszym pomiarowym okrążeniu byłem szybki, ale nieco za wcześnie dojechałem do Jacka, więc straciłem trochę czasu. Szkoda pole position, do którego zabrakło tak niewiele, ale start z drugiego pola i tak jest w porządku.” – dodał Rossi, który zapowiadał, że w europejskiej części sezonu zamierza przywozić wiele cenny punktów do mety.