Scott Redding oficjalnie w MotoGP!

Zgodnie z wcześniejszymi pogłoskami i spekulacjami, dziś oficjalnie ogłoszono przejście Scotta Reddinga do MotoGP w barwach teamu Go&Fun Honda Gresini, gdzie dosiądzie on produkcyjnej wersji Hondy.

20-letni lider klasyfikacji generalnej Moto2 w kolejnym sezonie dosiądzie produkcyjnej wersji Hondy, która w porównaniu z tradycyjną RC213V nie będzie posiadała pneumatycznie sterowanych zaworów czy szybkiej skrzyni biegów. Plotki głoszą jednak, że kierowca testowy japońskiego producenta, Kousuke Akiyoshi był na tym motocyklu tylko około pół sekundy wolniejszy niż na prototypie. Maszyna Reddinga ma mieć też tradycyjne ECU dostarczane przez organizatora, za to motocykle te będą mogły zużyć więcej paliwa w wyścigu niż prototypy.

Obecny sezon jest dla Scotta już szóstym w Motocyklowych Mistrzostwach Świata, a czwartym w barwach Marc VDS Racing. Brytyjczyk jest liderem klasyfikacji generalnej Moto2, a jego przewaga nad drugim w tabeli Polem Espargaro (który awansuje za rok do MotoGP z zespołem Monster Yamaha Tech3), wynosi 21 punktów.

„Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie przygody w MotoGP w kolejnym sezonie. Będę się ścigał z najszybszymi motocyklistami na świecie, na zupełnie nowej Hondzie RCV1000R, więc wiem, jak ciężkie zadanie przede mną – mówił #45, który w ten weekend liczy na powrót na zwycięską ścieżkę i wygranie domowej rundy. – Ważne było dla mnie, by przejść do MotoGP do doświadczonego zespołu, a na paddocku nie ma wielu ekip z większym doświadczeniem niż team Go&Fun Honda Gresini. Celem pozostaje jednak zdobycie w tym roku mistrzostwa w Moto2, a bez wsparcia zespołu należącego do Marca van der Stratena w ostatnich latach, z pewnością nie miałbym szansy tak szybkiego przejścia do klasy królewskiej.”

W zespole prowadzonym przez Fausto Gresiniego, Redding dołączy do Alvaro Bautisty, który nadal dosiadać będzie prototypowej RC213V. Brytyjczyk podpisał z włoską ekipą dwuletnią umowę.