Stoner przewiduje ostrą walkę z Rossim

Jak uważa Casey Stoner, pokonanie w tym roku Valentino Rossi’ego wcale nie będzie łatwe. Australijczyk wysnuł taką opinię nie tylko po wynikach ostatnich testów na malezyjskim obiekcie Sepang, ale również po ogólnej formie WłJak uważa Casey Stoner, pokonanie w tym roku Valentino Rossi’ego wcale nie będzie łatwe. Australijczyk wysnuł taką opinię nie tylko po wynikach ostatnich testów na malezyjskim obiekcie Sepang, ale również po ogólnej formie Włocha.

W trakcie prób na torze położonym niedaleko Kuala Lumpur, które odbyły się na początku lutego, #27 dwukrotnie wywalczył pozycję numer dwa. Pierwszego dnia stracił do „The Doctora” blisko pół sekundy, drugiego zaś poprawił się o jedną dziesiątą. Jak zwykle najlepsi byli „Kosmici”, bowiem trzeci był wówczas Jorge Lorenzo, a czwarty Dani Pedrosa.

Stoner wypowiedział się w samych superlatywach odnośnie jazdy #46. Jak stwierdził, jego rywal prowadzi motocykl niezwykle dobrze – płynnie i czysto. „Teraz idzie mu naprawdę nieźle i z pewnością ciężko będzie go pokonać,” powiedział Australijczyk jednemu z redaktorów serwisu crash.net. Ubiegłe mistrzostwa pokazały jednak, że niczego nie można być pewnym, co przyznał nawet Casey. Był on przecież jednym z murowanych faworytów do wywalczenia tytułu, jednak tajemnicze problemy zdrowotne uniemożliwiły mu tą walkę.

Zawodnik Ducati Marlboro Team rok temu wywalczył w klasyfikacji generalnej czwarte miejsce, pomimo opuszczenia trzech rund Grand Prix. Jak jednak zawsze powtarzają właściwie wszyscy z paddocku MotoGP, by poznać prawdziwy rozkład sił w stawce, trzeba poczekać mniej więcej do połowy sezonu. Praktycznie identycznie odpowiedział Casey zapytany o to, czy Rossi jest faworytem do tegorocznego mistrzostwa.

Nie mogło także zabraknąć opini 23’latka z Kurri-Kurri na temat obecnej formy jego zespołu. „Na tym torze zwykle wszystkim zawsze dobrze szło, ale dla nas jest to swego rodzaju pięta Achillesowa.” To prawda, Ducati zawsze miało pewne problemy na malezyjskim obiekcie, i nie inaczej było także na początku miesiąca. Poprawa ustawień i znalezienie kilku dziesiątych sekundy w wyścigowym tempie z całą pewnością pomogą jednak nie tylko Casey’owi, ale również jego zespołowemu koledze – Nicky’emu Haydenowi.

Czy duetowi Ducati Marlboro uda się osiągnąć postawiony sobie przed nadchodzącymi próbami cel? Miejmy nadzieję, że tak… Na relację ze wszystkich trzech dni testów na torze Sepang już teraz serdecznie zapraszamy na strony naszego serwisu.