Tito Rabat już pod koniec tego tygodnia przetransportowany został z Wielkiej Brytanii do Barcelony, gdzie podjęta zostanie decyzja o dalszym leczeniu kontuzji. Przypomnijmy, że Hiszpan doznał złamania trzech kości w prawej nodze, kiedy został uderzony motocyklem rywala po swoim upadku na Silverstone.
W szpitalu uniwersyteckim w Coventry szybko przeprowadzono udany zabieg, po którym Rabat próbował już nawet obciążać kontuzjowaną nogę, stawiając pierwsze kroki. Po przewiezieniu do Barcelony okazało się, że Hiszpan doznał też odmy płucnej.
Przez kolejny tydzień zawodnik satelickiej ekipy Ducati będzie przebywał w klinice Dexeus pod okiem doktora Xaviera Mira. W najbliższych dniach podjęta zostanie decyzja, czy konieczna będzie kolejna operacja. Na poniedziałek zaplanowano konferencję prasową, gdzie zespół Avintii przekaże więcej informacji na temat stanu zdrowia zawodnika, a także plany na MotoGP w Misano.
Zespół musi bowiem wypełnić miejsce obok Xaviera Simeona. Najbardziej prawdopodobny jest scenariusz, w którym za Rabata pojedzie Michele Pirro. Włoch i tak jechałby w Misano z dziką kartą.
Źródło: motorsport.com