Podczas zbliżającej się, już piętnastej rundy Motocyklowych Mistrzostw Świata, która odbędzie się w Japonii zobaczymy, aż 3 zawodników z kraju kwitnącej wiśni jeżdżących z dzikimi kartami.
Pierwszy z nich będzie zastępował zwolnionego po incPodczas zbliżającej się, już piętnastej rundy Motocyklowych Mistrzostw Świata, która odbędzie się w Japonii zobaczymy, aż 3 zawodników z kraju kwitnącej wiśni jeżdżących z dzikimi kartami.
Pierwszy z nich będzie zastępował zwolnionego po incydencie, do którego doszło podczas GP Portugalii, Alexa Hofmanna. Shinichi Itoh, bo o nim mowa, był testowym jeźdźcem Bridgestone’a i będzie bez wątpienia silnym punktem ekipy Luisa d’Antina. W miejsce Hofmanna początkowo miał pojawić się Chaz Davies, jednak drobna kontuzja ręki pozbawiła go szansy występu na torze Motegi ale prawdopodobnie to właśnie on będzie reprezentował satelicki zespół Ducati w pozostałych rundach mistrzostw świata.
Kolejnym zawodnikiem z dziką kartą będzie testowy jeździec Suzuki GSV-R 800cc — Kousuke Akiyoshi, który w teamie Rizla Suzuki wystartuje razem z Johnem Hopkinsem i Chrisem Vermeulenem. Będzie to jego trzeci występ w klasie królewskiej. Rok temu na tym torze zakwalifikował się na 12. pozycji, a linię mety minął na 13. miejscu.
Ostatnim jeźdźcem z dziką kartą będzie trzeci zawodnik teamu Kawasaki — Akira Yanagawa, który aktualnie jest liderem serii All Japan Superbike Championship, będzie wspomagał swoich kolegów w zespole „zielonych”. 36 — letni Japończyk debiutował w MotoGP na torze Motegi w 2002 roku na motocyklu Ninja ZX-RR 990cc. Jednak ówczesnego występu na pewno nie mógł zaliczyć do udanych, ponieważ się wywrócił. W tym sezonie Yanagawa ma szanse na rewanż.