W pierwszym dniu treningów i kwalifikacji na torze EuroSpeedway Lausitz obserwowaliśmy niezwykle wyrównaną rywalizację. W przedziale jednej sekundy znalazło się aż jedenastu motocyklistów w WorldSBK. Ralf Waldmann, który w pierwszej sesji kwalifikacyjnej był 22-gi, stracił do lidera 1.978 sek. A najszybszy był dzisiaj Chris Vermeulen, który wciąż podtrzymuje swoje wysokie tempo z ostatnich tygodni.
Zawodnik Winston Ten Kate jako jedyny pokonał granicę 1’40, czyniąc to w samej końcówce treningu mierzonego. Australijczyk osiągnął czas 1’39.847, poprawiając swoje poranne osiągnięcie o ponad sekundę. Za plecami 23-latka z Brisbane znalazła się zwarta grupa sześciu motocyklistów, którzy stracili do niego mniej niż 0.5 sek. „Przednia opona nie jest taka zła, jak myślałem i, choć nie lubię na niej jeździć, motocykl zachowuje się spokojnie.” — komentował swoje osiągnięcie Vermeulen. „Wszyscy pracujemy bardzo ciężko, bo wciąż mamy ten sam problem. Brakuje nam przyczepności przy wyjściu z zakrętów, lecz jest znacznie lepiej niż było. Jutro spróbujemy jeszcze coś poprawić i sprawdzimy wytrzymałość opon, które zastosujemy w wyścigu.”
Drugie miejsce wywalczył dziś Troy Corser, który z bezpieczną przewagą lideruje mistrzostwom. Dosiadający Suzuki w żółto-fioletowych barwach Alstare Corona zawodnik, wykręcił czas o 0.245 sek. słabszy od swojego rodaka. Zaledwie 0.01 sek. dalej wylądował Nori Haga. Japończyk zaczyna coraz szybciej poruszać się po torach na swojej Yamasze i raczej nie zadowoli się zaledwie dwoma zwycięstwami w tym sezonie. Gołym okiem widać, że „Nitro” nie ma już problemów z pozycją na R1 i trudno nie brać go pod uwagę przy obsadzie niedzielnego podium.
Swoją ogromną szansę w pełni wykorzystuje Lorenzo Lanzi. 23-letni Włoch, który dostał pod swój wielce utalentowany tyłek fabryczne Ducati w zastępstwie za kontuzjowanego Laconiego, zajął dziś czwartą pozycję, tracąc do „Krzysia” niecałe 0.3 sek. „Dzisiejszy dzień był rewelacyjny.” — cieszył się Lorenzo. „Szkoda tylko trochę końca sesji, bo jechałem szybciej, lecz na torze był zbyt duży tłok, który mnie przyblokował. Wiem jednak, że mogę być bardzo konkurencyjny w wyścigach. W sumie nie ma większej różnicy pomiędzy F05 a 999RS, na którym zwykle jeżdżę na pojedynczych kółkach. Na pewno fabryczny model jest lepszy na dłuższym dystansie, gdyż delikatniej traktuje opony. To daje większy komfort jazdy i pozwala trzymać się czołówki przez cały czas.”Utalentowany „gitarzysta” z Ceseny wyprzedził etatowego jeźdźca Xeroxa — Jamesa Toselanda, który był siódmy. Brytyjczyk, nie mający już szans na obronę swojego mistrzostwa z zeszłego roku, był najszybszy podczas porannego treningu wolnego (1’40.595).
Na piątym i szósty miejscu wylądowali motocykliści na Hondach. Szybszy był jeździec na niebieskiej maszynie Ten Kate – Karl Muggeridge. Tuż za nim znalazł się 41-letni weteran z Klaffi – Pierfrancesco Chili. Po ostatnich, bardzo nieudanych i pechowych, rundach w Wielkiej Brytanii i Holandii, Frankie w końcu liczy na większą przychylność losu. .
Dzisiejsze wyniki World Superbike:
Pierwszy Trening Wolny
Pierwsza Sesja Kwalifikacyjna
Sprawa mistrzowskiego tytułu w Supersportach od tygodnia jest zakończona, lecz rywalizacja o dalsze miejsca trwa nadal. Nowy mistrz świata – Sebastien Charpentier, potwierdził swoją dominację w tym roku i tym razem. Wprawdzie rezultat Francuza (1’42.533) nie dobił przeciwników, lecz i tak był najlepszy. „Jestem bardzo zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy po południu.” — zachwycał się 32-latek z La Rochefaucauld. „Jechałem cały czas bez większego wysiłku w granicach 1’43 i liczę, że jutro pogoda się nie zmieni, to wtedy coś jeszcze dołożę. Zajęcie pole position było dziś ważne, gdyż prognozy na jutro zapowiadają deszcz. Mam nadzieję jednak, że będzie słonecznie i uda mi się osiągnąć mój cel, którym jest poprawa czasu, jaki osiągnąłem podczas naszych testów — 1’42.0.”
Na drugiej pozycji zameldował się 39-letni Australijczyk z teamu Yamahy – Kevin Curtain, który stracił do Charpa 0.165 sek. Doświadczony zawodnik będzie się starał awansować na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej w ten weekend zwłaszcza, że aktualny vicelider – Katsuaki Fujiwara był dzisiaj dopiero 14-ty. Tracący do Curtaina 12 punktów w generalce Fabien Foret uzyskał dziś trzeci wynik.
Bardzo dobry początek zaliczył nasz jedynak w World Supersport — Paweł Szkopek. Wprawdzie 21-sza pozycja nie świadczy o nadzwyczajnej poprawie, lecz czasy uzyskiwane przez zawodnika K+L Intermoto Czech Republic były równe i niewiele gorsze od wyników Gianluci Nannelli’ego, czy Tatu Lauslehto. Polak stracił do Charpentiera 2.770 sek., podczas gdy następny w klasyfikacji, 17-letni Niccolo Canepa, miał już ponad 4 sekundy gorszy czas od mistrza świata.
Dzisiejsze wyniki World Supersport:
Pierwszy Trening Wolny
Pierwsza Sesja Kwalifikacyjna
Wysokie dziesiąte miejsce w European Superstock 600 zajmuje Andrzej Chmielewski. 16-letni zawodnik D.F.X.Treme Majestic ma niewiele poniżej trzech sekund gorszy czas od Yoanna Tiberio, który toczy w Niemczech zacięty bój z Claudio Corti’m. Fatalnie spisuje się Marek Szkopek, który z ponad 7-sekundową stratą jest 31-szy.
Wśród stockowych „tysiąców” prym wiedzie turecki „Barbarzyńca.” Chodzi oczywiście o zawodnika Yamaha Motor Germany – Kenana Sufuoglu, który wyprzedza swojego partnera z teamu – Didiera Van Keymeulen. Ta dwójka ma ponad sekundę przewagi nad resztą stawki.
Zdjęcia: Winston Ten Kate Honda, Ducati.