Home / MotoGP / Vinales: Bardzo szybko tracę cierpliwość

Vinales: Bardzo szybko tracę cierpliwość

Maverick Vinales przyznał, że jego zdaniem zbyt łatwo w tym roku zmieniał swoje zdanie po opiniach innych. Hiszpan powiedział, że w kwestii wyboru podwozia na ten sezon powinien pozostać przy swoim zdaniu i wykorzystywać jak najdłużej starą ramę – Yamaha w tym roku kilkukrotnie modyfikowała podwozie. Na starej ramie Vinales wygrał trzy wyścigi. Po zmianie – żadnego, a Yamaha straciła szanse walki o którekolwiek tytuły. W sierpniu Hiszpan miał już dość.

„Wszyscy częściowo ponosimy winę. Ja powinienem być bardziej konkretny, gdy o coś prosiłem, bardziej polegać na moich odczuciach a nie odczuciach innych. To nie tak, że mnie nie słuchano, ale nie przestawaliśmy testować i w końcu byliśmy skołowani. Być może moim błędem było zaprzestanie korzystania ze starego podwozia.” – powiedział Maverick Vinales.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„Naprawdę ufam ludziom, jakich mam obok siebie w garażu. Gdyby tak nie było, to w tym roku chyba bym zwariował. Mam bardzo słabą cierpliwość. Zawsze chcę być na przedzie, w każdej sytuacji, w każdej pojedynczej sesji treningowej.” – dodał hiszpański zawodnik Yamahy.

„Rozwijając, myślę, że ten sezon był dobry. Pierwszą jego połowę oceniam na dziewięć (na 10). Drugą na cztery. Gdybym nie miał świetnego początku sezonu, byłoby niemożliwym zakończenie go na trzeciej pozycji (w mistrzostwach).” – zakończył.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: motorsport.com

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 7

  1. Uwaga zdanie wyrwane z kontekstu bo oczywiście dalej jest o tym jaka Yamaha dobra i jak wszyscy współpracują.

    „Ja powinienem być bardziej konkretny, gdy o coś prosiłem, bardziej polegać na moich odczuciach a nie odczuciach innych.”

    Vinales widać musiał bardzo jasmo nauczyć się zarządzania swoimi zasobami i tak jak Jorge posiadać odrębne podwozie (Od sezonu 2015 i dalej w 2016 Yamaha rozwijała osobno podwozia dla Jorge i dla Vale) W tym sezonie okazało się jasno że Maverick zarządzał lepiej zasobami i osiągami(Przynajmniej na początku sezonu) niż Vale

    Potem gdy zabrano mu tamtą ramę i zaczęto kombinować z podwoziami wyraźnie wybiło to z rytmu Vinalesa który miał podobnie w Suzuki kiedy żonglowali pomiędzy ramą 2014 a 2015. Tutaj powody były nieco inne gdyż podwozia były prototypowe i przede wszystkim żal że Maverick nie postawił sprawy jasno z tym że chcę ramę z początku sezonu i na niej chcę optymalizować swoje osiągi…

    Nie chce mi się wierzyć że Maverick nie próbował powrotu na starą ramę i kolejna fraza o zaufaniu do zespołu… Vale był liderem MŚ i kiedy zaczynało się to sypać to rozpoczęły się podchody ze zmianami ramy .

    Maverick jeśli chce zostać mistrzem świata musi patrzeć na siebie i tylko na siebie… Niestety robienie podchodów typu jazda na pół gwizdka i ukrywanie setupu nikomu korzyści nie przyniesie i dopóty taka sytuacja w Yamasze będzie dopóty Honda będzie lepiej zarządzać rozwojem motocykla w trakcie sezonu

    • Nie no, przecież nauczeni tym rokiem, nie będą chyba powielać błędów :) Dla każdego to była szkoła, dla MV i VR i dla całego zespołu czy fabryki w ogóle – szkoda, ale co by nie mówić, wynik Vinialesa na pierwszy sezon w Jamasze chyba nie powinien być powodem do rumieńców na twarzy i spuszczonej głowy, a zważywszy niedogodności, to tym bardziej – Viniales powinien jeździć na ramie 2016 i się więcej uśmiechać

      Co do uwaga, zdanie wyrwane z kontekstu, to czasem clue programu jest między wierszami i trzeba to wyrwać, a przecież o byłych , a tym bardziej obecnych pracodawcach, współpracownikach, lepiej źle nie mówić, więc jakie były tam klimaty i decyzje, to…

      • Już w zeszłym roku mówiła się o błędach w rozwoju motocykla. Od zwycięstwa Doctora w Katalonii musieli czekać aż do Valencii. W tym czasie na Hondach wygrywało 4 zawodników. Nie mówiąc już o innych markach. Więc jeśli patrzeć tak to ten sezon już był powtórką błędów z 2016. Inną sprawą jest to, co już w początkach ery czterosuwów się mówiło, że generalnie pierwsza część sezonu bardziej odpowiada Yamasze a druga Hondzie. Kalendarz od tej pory się trochę zmienił ale jednak większość torów pozostała.

      • Błędy Hondy z 2015, które w 2016 dzięki usprawnieniom były jedynie mniejsze, to nie błędy, o których warto mówić? Błędy rozwojowe Ducati, o których wielu mówi od dawna, to w kontekście błędów Yamahy, to też nie błędy, o których warto wspomnieć? Czym są błędy Yamahy w 2016 w kontekście problemów konkurencji? Niczym szczególnym… Są po prostu też rzeczy, nad którymi sie pracuje, ale trudno sobie poradzić ot tak. Raczej też nie powinniśmy zapominać, o „losowości” wygrywających w 2016 dzięki nowym oponom Michelin, o czym było głośno w świecie MGP i tu również sporo sie trzaskało ten temat.
        Jakbyś prześledził 2016, zobaczyłbyś, że dwóch fabrycznych Yamahy, jeździło przez cały sezon równo, bardzo często w czubie i do ostatnich wyścigów wygrywali – końcówka sezonu była dla Yamahy dobra, cały czas byli na podium (chyba prócz jednego wyscigu), więc nie jest chyba tak, jak mówisz.

        To, o czym wspominał HammerMen, a do czego się odniosłem, to było zjawisko raczej bez precedensu w ostatnich latach u Yamahy, co można było zobaczyć jak dojeżdzali fabryczni Yamahy w 2017, jak przyjeżdżał bardzo równo w poprzednich sezonach i zdobywający wysokie pozycje w generalce (drugie pozycje) Vale, i Lorenzo, który w generalce zdobył 3 pozycję (2016) a w 2015 mastera – czyli jak na fabryczną Yamahę przystało. Widzisz różnicę, gdzie po zabraniu Vinialesowi „jego ramy” przestał prawie jeździć, a Rossi się męczył cały sezon prawie bez wyników, a określenie „coś poszło nie tak” nabiera nowej jakości?

        Co do reguły, o której mówisz, to 2013 i 2014 faktycznie początki sezonu były słabe w wykonaniu Hondy, bardzo słabe. 2012 nie był jakiś szczególny, ale czy słaby… raczej nie. 2011 jakoś bym powiedział, że całkiem dobry.
        Co do początków czterosuwów – oglądałem wszytskie wyścigi wtedy, dla mnie Honda (głownie z Rossim), dawała wąchać spaloną gumę reszcie stawki, a tego czego nie dawała, to złudzeń, szczególnie 2002 i 2003. O przejściu Rossiego do Yamahy na sezon 2004 z całą ekipą i zmianie reguł gry, było sporo na ten temat – nie ma co wracać.

      • @lukasso Nie pisałem o tym, że początek sezonu jest lepszy dla Yamahy bo jest lepiej przygotowana do sezonu a Honda nadrabia w trakcie. Chodziło mi o to, że generalnie pierwsza część sezonu a dokładniej tory które na nią przypadają bardziej pasują Yamasze niż te które są w drugiej połowie. I tu różnica w zwycięstwach jest znacząca w skali historii klasy motoGP – 62 do 43 na korzyść pierwszej części sezonu. W przypadku Hondy jest to 63 do 68 więc nie jest to aż tak ewidentne. Więc o ile w pierwszej części sezonu było uśredniając dość równo między markami o tyle w drugiej przewaga Hondy jest znacząca. Oczywiście biorę pod uwagę tylko wygrane więc to nie daje pełnego obrazu ale w skali takiego okresu jest to jakaś część prawdy. Liczyłem sam więc mogłem się gdzieś pomylić. Oczywiście nie przeszkodziło to np Marquezowi w wygraniu wszystkich wyścigów w pierwszej połowie sezonu 2014. Chodzi o bardziej globalną tendencję niż rozpatrywanie każdego sezonu z osobna.

      • @ivar – rozumiem, fajnie, że chciało Ci się posprawdzać, ale gdy np przyjeżdża Honda na 1 miejscu, a dwie Yamahy na 2 i 3 miejscu, a tego już nie wziąłeś pod uwagę, to w Twojej opinii, już Yamaha słabo wypadła (wnioskując z tego czym się kierujesz), a to przecież superheros zdobywają te najwyższe pozycje i to oni robią różnicę – w sumie fajnie, jakbyś i coś takiego sprawdził, bo powyższy przykład pokazuje, że team Yamahy zdobyłby tu więcej punktów – mielibyśmy pełniejszy obraz, a Ty byłbyś skuteczniejszym… statystykiem ;) Jak zdobędziesz takie dane, daj mi koniecznie znać! ;)

      • @lukasso – póki co się przetrenowałem z liczeniem i muszę odpocząć ale w przyszłości nie wykluczone ;)

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
163 zapytań w 1,472 sek