MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
„Przejedźmy” się teraz razem z Texas Tornado na jego niebieskiej Yamasze YZR-M1 #5, po 11 zakrętach 3,602 kilometrowego toru Laguna Seca w USA…
„Kiedy podjeżdżasz do 1 zakrętu tuż po prostej startowej, jesteś na 5-ty„Przejedźmy” się teraz razem z Texas Tornado na jego niebieskiej Yamasze YZR-M1 #5, po 11 zakrętach 3,602 kilometrowego toru Laguna Seca w USA…
„Kiedy podjeżdżasz do 1 zakrętu tuż po prostej startowej, jesteś na 5-tym biegu i lecisz. To wzniesienie powinno być interesujące dla maszyn z MotoGP. Ostatnim razem gdy tam byłem, było to jak mała skocznia ,” zaczyna Edwards.
„Jedziesz w dół do zakrętu numer 2 – Andretti Hairpin – nie możesz teraz wcisnąć tak mocno hamulca jak chcesz bo stracisz panowanie nad maszyną. Powoli obciążasz przód i kiedy delikatnie naciśniesz hamulec dopiero potem możesz przydusić go bardziej, w tym samym czasie redukując do 2-ki. W zakręt trzeba wejść do wewnętrznej, kawałek odjechać i znowu ściąć do wewnątrz, jest to tak jakby podzielony na dwie części nawrót.
„Wychodząc z zakrętu numer 2 starasz się zachować stabilność i gładko wyjść z niego. Potem wbijasz 3-ci bieg ale tylko na sekundę, żeby potem znowu zredukować do 2-ki przed 3 zakrętem, najszybszym na całym torze. Jest tam wiele prawidłowych linii przejazdu, z których możesz sobie wybrać najbardziej dla siebie komfortową.
„Zakręt numer 4 jest bardzo ważny. Raz rozbiłem na nim RC45 i sam nieźle się poturbowałem! To kolejny płaski zakręt, więc tu i na poprzednim na prawdę musisz mieć wyczucie przodu motocykla. Przejeżdżasz go na 3-ce i wychodzisz na prostą, rozpędzając się do 5 biegu.
„Mocno hamujesz przed 5 zakrętem, zbijasz dwa biegi w dół do 3-ki. Ponownie jest tu kilka poprawnych linii przejazdu, że możesz sobie wybierać w zależności od tego jak wejdziesz w ten zakręt i jak chcesz z niego wyjść. To dobry moment na wyprzedzanie.
„Przejeżdżając przez most pomiędzy 5 i 6 zakrętem jesteś na 4-tym biegu i tam jest duża hopa. Przed 6 zakrętem redukujesz do 3-ki, który jest zdradliwy bo go nie widać, ponieważ jest za wzniesieniem.
„Na prostej 'Rahal’ rozpędzasz się i wrzucasz 5-ty bieg i tam jest mała górka, którą nazywam skokiem. Uważam, iż będzie to trudna część toru dla 990cc motocykli – możemy tam nawet oderwać się od ziemi.
„Mocno hamujesz do zakrętu 'Corkscrew’, bo nie można na nim szarżować. Jesteś na 2-ce i po prostu musisz gładko go przejechać. Jest na to odpowiednia technika, ale nie powiem wam jaka! Ben Bostrom był na tym zakręcie fenomenalny a ja nauczyłem się tej metody właśnie od niego, jadąc za nim przez kilka okrążeń.
„Jeśli raz zrozumiesz wmieszaną w to fizykę wydaję się to bardzo proste. Mniejsza o to, duża siła kilku G pcha cię w lewo gdy jedziesz z górki i znowu, gdy skręcasz w prawo. Jeden błąd i możesz wylecieć, dlatego musisz tu dać z siebie wszystko i maksymalnie się skupić
„Zakręt numer 9 – Rainey Curve – to na prawdę przyjemna część na Laguna Seca. Hamujesz mocno i jest to dobre miejsce aby zaobserwować jak maszyny wychodzące z zakrętu dostają uślizgu tylnego koła i palą gumę.
„Jest potem krótkie przyspieszenie i ponownie hamujesz do 10 zakrętu, który jest ciężki jak cholera. Wychodząc z niego, przechodzisz z bardzo nierównego do płaskiego asfaltu i właśnie na tym odcinku już wypadło kilku chłopaków. Oba, ten i zakręt 'Raineya’, pokonujesz na 3-ce.
„Następnie jedziesz na 3-cim biegu, aż do ostatniego zakrętu, gdzie mocno hamujesz i schodzisz do 1-ki. Zakręt jest ostry, wyboisty i powolny, ale i bardzo ważny, gdyż to właśnie on otwiera ci drogę do prostej start/meta. Musisz zostawić sobie sporo miejsca, żeby wyjść najszybciej jak się tylko da i wtedy rozpędzasz się po prostej startowej i ponownie dojeżdżasz do 1 zakrętu by pokonać go tak jak wcześniej!”
Źródło: www.laguna-seca.com
