Wygląda na to, że powołanie Michaela van der Marka na zastępcę Valentino Rossiego nie sprawdzi się, bowiem Włoch nieźle czuje się w Aragonii i jest duża szansa, że wystartuje w niedzielnym wyścigu. Holender nie zostanie jednak pominięty przez Yamahę: jeśli nie wsiądzie w ten weekend na motocykl, dostanie szansę testu z japońską ekipą fabryczną. Będzie to dla niego debiut na M1.
„Wygląda na to, że Rossi jest zdrowy, wygląda dobrze, nie czuje bólu, co jest dla niego pozytywne. Rozmawiałem z Yamahą i będę wkrótce testował motocykl, więc nawet jeśli teraz nie pojadę, to dostanę szansę fajnego testu. Chcą po prostu dać mi tę szansę pojeżdżenia na motocyklu grand prix, co jest całkiem niezłe.” – powiedział Michael van der Mark.
Źródło: motorsport.com