MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jerzy Berger wygrał niesamowicie zacięty, przedostatni w tym sezonie wyścig polskiego pucharu motocyklowego BMW AC-Schnitzer RR Cup w czeskim Brnie, jednocześnie redukując swoją stratę do drugiego na mecie, lidera tabeli, Marcina Kondratowicza.
Odnosząc swoje czwarte zwycięstwo za sterami BMW S1000RR w tym sezonie, Berger wygrał jeden z najbardziej zaciętych i dramatycznych wyścigów tegorocznej edycji BMW AC-Schnitzer RR Cup. Po starcie, na czoło stawki wystrzelił Wojciech Wróbel, jednak prowadzenie w narzucającej tempo grupie zmieniało się z okrążenia na okrążenie.
Po upadku jadącego przez chwilę na pierwszej pozycji Jarosława Pogwizda, losy zwycięstwa rozstrzygnęli pomiędzy sobą dwaj najszybsi zawodnicy sezonu. Lider tabeli, Marcin Kondratowicz, wysunął się na pierwsze miejsce w przedostatniej szykanie, jednak chwilę później popełnił błąd, oddając zwycięstwo Bergerowi, który w Brnie wystartował mimo bolesnej kontuzji barku z poprzedniej rundy w Poznaniu.
„Po starcie zapomniałem o bólu i ruszyłem do walki – wyjaśniał pochodzący z Dąbrowy Górniczej, Berger. – To był bardzo trudny wyścig, ponieważ na początku bardzo mocno atakował mnie Tomasz Serafin, a na finiszu ostro naciskał Marcin Kondratowicz. Jestem nieco zaskoczony zwycięstwem, ale i bardzo zadowolony. W Poznaniu nie będzie jednak łatwo, bo Marcin nadal prowadzi w tabeli.”
„Podszedłem do wyścigu spokojnie, może trochę za spokojnie – podkreślał olsztynianin, Marcin Kondratowicz. – Na ostatnim kółku wysunąłem się na prowadzenie, ale popełniłem błąd, wyskoczył mi bieg i finiszowałem na drugiej pozycji. W tabeli straciłem kilka punktów, ale nadal prowadzę, a w Poznaniu dam z siebie wszystko.”
Finiszując na trzeciej pozycji, drugie podium z rzędu wywalczył czwarty w tabeli Andrzej Sztuder, który o włos wyprzedził Wojciecha Wróbla oraz trzeciego w generalce, Tomasza Serafina.
„Pierwsza piątka miała niesamowite tempo, a walka była niezwykle ostra – dodał zielonogórzanin. – Po tym, jak wyprzedził mnie Jurek, na chwilę wybiło mnie z rytmu, ale wróciłem na trzecią pozycję i znów stanąłem na podium. Zrobiłem ostatnio spore postępy, więc jestem bardzo zmotywowany przed ostatnią rundą w Poznaniu.”
Po wyścigach w Polsce, Czechach i na Słowacji, już w najbliższy weekend zawodników BMW AC-Schnitzer RR Cup czeka start w piątej i ostatniej rundzie sezonu, na torze w Poznaniu. Dzięki zwycięstwu w Brnie, Berger zredukował swoją stratę w tabeli do jedenastu punktów, jednak to Marcin Kondratowicz nadal znajduje się na czele tabeli.
Głównymi nagrodami za zajęcie dwóch pierwszych pozycji są miejsca w zespole BMW i start w pełnym cyklu mistrzostw Polski w sezonie 2012. Ostrą walkę o trzecie miejsce w tabeli stoczą z kolei Serafin, Sztuder i Wróbel, których dzieli zaledwie 19 punktów. Na trzeciego zawodnika tabeli czeka, ufundowany przez organizatora imprezy, bielskiego dilera BMW Sikora, motocykl BMW. Więcej o pucharze pod adresem www.bmw-sikora.pl.
