Pierwsza runda Motocyklowych Mistrzostw Polski w sezonie 2014 przyniosła wiele sukcesów teamowi BMW Sikora Motorsport. Największy polski zespół potwierdził na słowackim torze swoją wysoką formę z ubiegłego sezonu, sięgając po kolejne spektakularne zwycięstwa. Pierwsza runda WMMP odbyła się równocześnie z zawodami IMRC na torze Slovakiaring.
Zawodnicy tym razem zostali przywitani zmodyfikowaną nitką toru i pierwsze treningi musieli poświęcić na naukę nowej, krótszej konfiguracji słowackiego obiektu. Dodatkowo inauguracja sezonu 2014 nie była jedynie sprawdzianem formy i efektów przedsezonowych przygotowań zawodników, ale także porządnym testem dla zupełnie nowego, motocykla BMW HP4 na oponach Pirelli, na którym w tym roku Irek Sikora będzie walczył o zwycięstwa.
Pierwszy wyścigowy weekend tego roku udowodnił, że najszybsi motocykliści w połączeniu z najszybszymi maszynami to mieszanka wybuchowa, zdolna osiągać możliwie najlepsze rezultaty. W najmocniejszej kategorii Superbike jednym z głównych faworytów do zdobycia tytułu mistrzowskiego w sezonie 2014 jest Ireneusz Sikora, czyli aktualny obrońca pierwszego miejsca w klasyfikacji generalnej z ubiegłego roku. Irek pokazał, że tytuł z sezonu 2013 nie został zdobyty przypadkowo i podczas pierwszej rundy WMMP był bardzo mocnym rywalem.
W sobotnim wyścigu mikołowianin zaliczył co prawda słabszy start, ale zachował zimną krew i błyskawicznie odrobił stracone pozycje, a następnie zabrał się z pierwszą dwójką. Nie tracąc więcej czasu od razu rozpoczął walkę o zwycięstwo z Janem Halbichem i Pawłem Szkopkiem, nie dając im nawet odrobiny wytchnienia. Choć Sikora regularnie uzyskiwał czasy na poziomie niskiego 1’25 sek. pozwalające walczyć o pierwsze miejsce, to jednak z powodu utraty odpowiedniej przyczepności, musiał zadowolić się „tylko” drugą pozycją. Drugi wyścig przysporzył Irkowi nieco więcej problemów. Wręcz przeciwnie do sobotnich zmagań, Irek rozpoczął walkę od bardzo dobrego startu, jednak już na drugim okrążeniu mokra nawierzchnia dała o sobie znad i Mistrz Polski zaliczył kilka ostrzegawczych uślizgów przedniego koła co skłoniło go do zaprzestania podejmowania zbyt dużego ryzyka. Mimo wszystko Irek dojechał na wyśmienitej trzeciej pozycji, co obecnie daje mu pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej WMMP z ośmiopunktową przewagą nad Pawłem Szkopkiem.
Ireneusz Sikora: „Myślę, że gdyby nie błąd Pawła to również dałbym radę dojechać na drugiej pozycji ponieważ widziałem, że jechał bardzo nerwowo, na granicy swoich możliwości. Wiedziałem, że może popełnić jakiś błąd albo zniszczyć opony, ponieważ jego styl jazdy jest bardzo agresywny. Niestety nie byłem w stanie dogonić już Halbicha, choć próbowałem tego dokonać. Biorąc jednak pod uwagę pewne problemy z przyczepnością, jestem bardzo zadowolony z tego drugiego miejsca. W drugim wyścigu ponownie chciałem powalczyd o zwycięstwo i chod na samym początku nie ułatwił mi tego start, to mimo wszystko po chwili udało mi się dogonid Halbicha i Szkopka. Na drugim okrążeniu zaliczyłem uślizg przedniego koła, chwilę później ponownie, a że było trochę mokro to stwierdziłem, że muszę utrzymać pozycję i jechać ostrożnie, żeby nie skończyć wyścigu przedwcześnie na poboczu. Choć nie udało mi się znowu wygrać wyścigu to jestem zadowolony z trzeciego miejsca. Po tych zawodach mam ośmiopunktową przewagę nad Pawłem Szkopkiem, co oczywiście póki co daje mi pierwsze miejsce w Mistrzostwach Polski. Zespół bardzo dobrze pracował w ten weekend, wszyscy jesteśmy ze sobą bardzo zgrani, także był to uważam ten wyjazd za bardzo udany.”
Podobnie jak rok temu Michal Filla okazał się bezkonkurencyjny w kategorii Superstock 1000. Czeski zawodnik zdominował wszystkie treningi i kwalifikacje, jednocześnie stając się autorem najlepszego czasu okrążenia w czasie trwania całego weekendu – 1’23.8 sek. Mistrz Polski kategorii Superstock 1000 z sezonu 2013 dwukrotnie startował z Pole Position. Michal w obu wyścigach pierwszej rundy WMMP zastosował taką samą taktykę, która polegała na wykonaniu możliwie jak najlepszego startu, a następnie szybkiej ucieczki rywalom. Plan Filli został osiągnięty w stu procentach, dzięki czemu zdobył on komplet pięćdziesięciu punktów i pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej z przewagą 14 punktów nad drugim Marcinem Walkowiakiem.
Michal Filla: „Przez cały weekend miałem dużą przewagę nad resztą stawki i chciałem to wykorzystał podczas wyścigu. Dobrze wystartowałem, na początku starałem się odjechać jak najdalej od rywali, ale w dalszej części wyścigu kiedy wypracowałem sobie wystarczającą przewagę, postanowiłem już nie ryzykować, żeby bezpiecznie dojechać do mety. Jestem zadowolony, ponieważ regularnie robiłem bardzo szybkie czasy okrążeń, a motocykl sprawował się perfekcyjnie. W ten weekend zastosowano w naszych motocyklach oleje Castrol, które także świetnie spełniły swoją rolę. W niedzielę podobnie jak w pierwszym wyścigu dobrze wystartowałem i odjechałem reszcie stawki. Co prawda tempo wyścigu było trochę wolniejsze, ponieważ padał lekki deszcz, ale zobaczyłem, że znowu rywale są daleko za mną więc nieco zwolniłem i bezpiecznie dojechałem do mety. Jestem bardzo zadowolony z wyjazdu, wywalczyłem dwa zwycięstwa, zdobyłem komplet punktów, lepiej być nie mogło.”
Bartek Wiczyński, który w sezonie 2014 dołączył do zespołu BMW Sikora Motorsport startował na Słowacji w kategorii Superstock 1000, uzyskując bardzo solidne wyniki. W sobotnim wyścigu Bartek wywalczył piąte miejsce, natomiast w niedzielę poprawił się o jedno „oczko” kończąc zawody tuż za podium, tym samym pokazując wyraźną chęć na włączenie się w walkę o podium w kolejnych wyścigach.
Richard Balcar w Superbike dojeżdżał do mety kolejno na 17. i 9. miejscu, natomiast Jurek Berger kończył zawody na 25. i 21. pozycji. Team BMW Sikora Motorsport, który zyskał w tym roku nowego partnera wspierającego działania zespołu jakim jest producent narzędzi Proline, zakończył pierwszą rundę Motocyklowych Mistrzostw Polski ogromnym sukcesem. Świetne wyniki wprowadziły optymistyczny nastrój i podbudowały pewnośd siebie zespołu przed kolejnymi zmaganiami, które odbędą się na torach Adria Raceway (02- 04.05.2014), Panoniaring (23-25.05.2014) oraz w rodzimym Poznaniu (31.05-01.06.2014).
Informacja prasowa
Dajecie info o starcie jednego teamu, a nawet wyników pierwszej rundy nie ma gdzie tutaj sprawdzić….