Niesamowita końcówka w wykonaniu „najmniejszych”

Piękna pogoda przywitała nas dziś rano na holenderskim torze w Assen. Zawodnicy klasy 125cc jak zwykle jako pierwsi rozpoczną zmagania Motocyklowych Mistrzostw Świata, tym razem w Holandii.
Przypomnijmy, że pierwszy rząd wywalczyli sobie na wczPiękna pogoda przywitała nas dziś rano na holenderskim torze w Assen. Zawodnicy klasy 125cc jak zwykle jako pierwsi rozpoczną zmagania Motocyklowych Mistrzostw Świata, tym razem w Holandii.
Przypomnijmy, że pierwszy rząd wywalczyli sobie na wczorajszych kwalifikacjach: Mika Kallio, Alvaro Bautsta, Lukas Pesek i Sergio Gadea.

Już na początku emocji nie brakowało. Na starcie do okrążenia rozgrzewającego maszyna Lukasa Peska odmówiła posłuszeństwa i młody Czech musiał wymienić motocykl i startować z ostatniego miejsca.
Najlepiej do wyścigu wystartował Fin Mika Kallio, tuż za nim był Alvaro Bautista, Sergio Gadea, Hector Faubel i Andrea Iannone.
Pesek po pierwszym okrążeniu znajdował się na 24. pozycji.

Podczas 2. kółka na czoło stawki wysuwa się Gadea, 2 był Kallio, 3. Faubel, a Nicolas Terol uzyskuje najlepszy czas okrążenia. Pesek już na 18. pozycji.
Walka trwa i dopiero na 7. kółku pierwsza dwójka, w której w skład wchodzą Kallio i Bautista, uzyskuje przewagę nad kolejną grupką zawodników. O miejsce 3. biją się Passini, Faubel, Gadea i Di Meglio.

Na 13. okrążeń do końca wyścigu do prowadzącej pary dołącza Sergio Gadea. Lukas Pesek powoli i systematycznie przesuwa się do przodu, na 10 kółku jest już 11.

Gdy na 16. okrążeniu Pesek wychodzi na 4. pozycję i traci do czołowej trójki około 5 sekund, wydaje się, że podium jeszcze może się zmienić. Jednak ogromną pracę jaką wykonały opony w trakcie wyścigu dają o sobie znać i Czech musi walczyć o 4. miejsce z Simonem Corsi.

Jeśli nikt z przodu nie popełni jakiegoś kardynalnego błędu mamy już ustalone podium, jedyną niewiadomą jest tylko kolejność na mecie. Na 3. okrążenia do końca wyścigu na prowadzenie wychodzi Gadea, za nim jest kolego z teamu Master Aspar – Bautista, a trzeci Kallio.

Na 21. kółku Kallio przesuwa się na 2. pozycję, ale już na ostatnim okrążeniu traci ją na korzyść Bautisty. Cała trójka zawodników mija linię mety i zaczyna się ostatnie okrążenie.

Gadea, Bautista i Kallio tak wyglądało by podium gdyby teraz zakończył się wyścig, jednak mamy jeszcze ponad 4,5 km czystej walki. Na kilka zakrętów do końca Bautista atakuje swojego kolego z zespołu i wychodzi na prowadzenie, ale Kallio również z korzysta z błędu Gadei i także go wyprzedza.
Zawodnicy wjeżdżają na ostatnią szykanę przed metą.
Kallio atakuje lidera i wypycha Bautistę na trawę, a sam wygrywa wyścig. 2. na metę przyjeżdża Gadea, a 3. dopiero Bautista.
Kolejny niesamowity wyścig w klasie 125cc.

Na 4. miejscu mija linię mety Simone Corsi, który wyprzedza na ostatnim okrążeniu niesamowicie jeżdżącego dziś Czecha – Lukasa Peska. 6. jest Faubel, 7. Passini, a Luthi, Nieto i De Rosa dopełniają pierwszą dziesiątkę.

Wyniki:

Rozgrzewka

Wyścig