Alex Lowes po pierwszym teście nowej Yamahy R1 w WSBK nie kryje swojej ogromnej radości. Brytyjczyk przeniósł się do japońskiej marki z konkurencyjnego Suzuki, które w ostatnich latach w WSBK nie odnosi już większych sukcesów.
Brytyjczyk, mający na koncie mistrzostwo BSB z 2013 roku, będzie za rok jeździć w barwach Yamahy wraz z Sylvainem Guintolim. Francuz przeniósł się z kolei z Hondy. „Mieliśmy nieco trudną pogodę, ale chodziło po prostu o wyjechanie motocyklem na tor. To nowy zespół, trzeba zbudować relacje i współpracę.” – powiedział brat bliźniak Sama Lowesa po pierwszym teście.
„To jak pierwszy dzień w szkole! Moje odczucia co do motocykla są naprawdę dobre. Silnik rozwija moc bardzo płynnie i jeździ się łatwo. Nie pracowaliśmy zbyt wiele nad ustawieniami, ale świetnie czuć podwozie. Ogólnie było bardzo fajnie. Uśmiecham się, więc jest dobrze!” – dodał Alex.
„Na pewno jest wiele do poprawy i to jest ekscytujące. Moja praca, jako Alex Lowes, to praca tak ciężko jak tylko mogę, wraz z chłopakami. Mam naprawdę dobrą maszynę i dobrą ekipę. Z Yamahą możemy wykonać naprawdę świetną robotę, jeżeli będę potrafił sprawić, że motocykl będzie dobry. Chodzi o przygotowanie do pierwszego wyścigu, jak i na przyszłość. Jak na razie jest dobrze. Jestem naprawdę szczęśliwy.” – zakończył.
Źródło: worldsbk.com