Max Biaggi najwyraźniej kiepsko radzi sobie ze sportową emeryturą, ponieważ postanowił po raz kolejny spróbować swoich sił na torze wyścigowym podczas rundy World Superbike. Wystartuje w ostatnich dwóch wyścigach sezonu na torze Losail w Katarze, oczywiście na motocyklu Aprilii.
Sześciokrotny mistrz świata różnych kategorii już dwa razy w tym roku startował w WSBK – na Misano i Sepang, pokazując, że nie stracił szybkości. W Malezji udało mu się stanąć na podium. 44-latek podzielił się informacją o dzikiej karcie na Losail za pośrednictwem twittera.
Biaggi ma na koncie dwa tytuły mistrzowskie w WSBK, z lat 2010 i 2012. Wcześniej cztery razy z rzędu był mistrzem świata grand prix w kategorii 250ccm. Karierę zakończył po zdobyciu ostatniego mistrzostwa w WSBK.
Źródło: crash.net