Jeśli Carlos Checa wygra choć jeden z ostatnich dwóch wyścigów w Portimao, będzie drugim zawodnikiem w historii, który w jednym sezonie wygrał najwięcej startów.
Do tej pory Hiszpan wygrał 14 wyścigów i tym wynikiem zrównał się ilością wygranych w jednym sezonie z Troyem Baylissem i Benem Spiesem, którzy również wygrywali 14 razy w sezonie 2002 (Bayliss) i 2009 (Spies). Jeśli wygra jeszcze jeden wyścig, zajmie drugą pozycję tuż za Dougiem Polenem, który dosiadając Ferracci Ducati w 1991 roku aż 17 razy stał na najwyższym stopniu podium. Choć Carlos Checa może sobie pozwolić na odpoczynek po zapewnieniu sobie mistrzostwa, to jak sam przyznaje, chciałby zakończyć ten sezon na najwyższym poziomie.
„Nie będę zmieniał nic podczas tego weekendu, nawet jeśli nieznacznie zmieniła się sytuacja w związku ze zdobyciem przeze mnie mistrzostwa. Wyzwaniem dla mnie jest potraktowanie tego wyścigu jak każdego innego. Oczywiście będę trochę bardziej zrelaksowany ale nie za bardzo.” – powiedział zawodnik Althea Ducati.
"Naprawdę lubię ten tor i myślę, że znajdziemy tam odpowiednie ustawienia aby móc pojechać dwa dobre wyścigi. Dam z siebie wszystko aby mieć dużo satysfakcji na koniec dnia. Jeżeli uda nam się wygrać jeden z wyścigów, to byłoby to oczywiście doskonałe zakończenie tego perfekcyjnego sezonu.” – dodał Mistrz Świata.