Jonathan Rea ujawnił, że na trzy tygodnie przed rozpoczęciem sezonu World Superbike odniósł kontuzję i musiał przejść zabieg operacyjny. Informacja ta była wcześniej skrzętnie ukrywana. Brytyjczyk na początku lutego trenował na motocyklu crossowym, uszkadzając prawą dłoń. W Barcelonie poddał się operacji palca. Dopiero na instagramie Rea po rundzie w Australii napisał o kontuzji.
Był to trudny weekend dla Jonathana Rea. Zawodnik Kawasaki po raz pierwszy od czasu, jak jeździ dla tej ekipy, nie wygrał żadnego z dwóch wyścigów na Phillip island. Poza niedawną kontuzją, zmagał się również z chorobą wirusową. Mimo to, tylko o włos przegrał drugi wyścig z Marco Melandrim z Ducati. W pierwszym wyścigu rozpadająca się opona sprawiła, że nie stanął na podium. W klasyfikacji zajmuje trzecie miejsce.