Mark Aitchison w zespole Liberty Racing!

Niedawno pisaliśmy o prawdopodobnym powrocie zespołu Effenberg Liberty Racing Team do World Superbike Championship. Wiele w tym czasie było jeszcze niewiadomych. Jaki motocykl (BMW czy Ducati), jaki kierowca, no i przede wszystkim, czy zdołają zamknąć potrzebny budżet.

Teraz już wiemy, że od drugiej rundy tego sezonu – która odbędzie się na torze Motorland Aragon 14 kwietnia, będziemy mogli kibicować czeskiemu zespołowi oraz ich kierowcy, którym został Mark Aitchison. Będzie on dosiadał motocykla marki Ducati, a będzie to model 1098, dla którego pod koniec 2012 roku została odnowiona homologacja.

Dla Aitchisona będzie to powrót do World Superbike po czasie spędzonym z Pedercini Kawasaki w 2011 i krótkim epizodzie w 2012 roku z zespołem Grillini Progea Racing – z którym odbył 9 wyścigów. Potem przeszedł do British Superbike Championship, gdzie spędził resztę sezonu z zespołem Splitlath Redmond Aprilis i z którym miał się nadal ścigać w 2013, jednak zespół wycofał się z BSB w zeszłym miesiącu.

„Jestem bardzo szczęśliwy, że znalazłem swoje miejsce w World Superbike Championship w tym sezonie. Nie mogę się już doczekać dnia rozpoczęcia tego projektu z zespołem Effenberg Liberty Racing, ponieważ jest to dla mnie wielka szansa.” – powiedział Mark Aitchison. „Wiemy również, że nie będzie to łatwe przystąpić tak późno do serii. Nie mieliśmy czasu na testy jak i rozwój motocykla, więc tak naprawdę, przez  pierwszych kilka rund będę musiał przyzwyczaić się do motocykla oraz zespołu. Dam z siebie absolutnie wszystko co najlepsze dla zespołu i jestem pewien, że kiedy znajdziemy już dobry kierunek i rytm, wyniki również przyjdą. W tej chwili koncentruję się na wyścigach i cieszę się z powrotu do SBK” – zakończył swoją wypowiedź.

„Jesteśmy bardzo dumni z faktu, że możemy ponownie wystawić nasze Ducati 1098R również w tym roku. Sezon 2012 był dla nas szczególnie trudny, więc w tym roku mamy szansę to odwrócić. Mamy wiele zaufania do Marka [Aitchisona – przyp. red] i pragnę mu osobiście podziękować za przyłączenie się do naszego zespołu i  pomoc w realizacji naszego projektu.” – dodał Mario Betuccio, właściciel zespołu.