OFICJALNIE: Miguel Oliveira przechodzi do BMW w WSBK!

We wtorkowy poranek, 30 września, potwierdzono jedną z najbardziej wyczekiwanych zmian kadrowych w świecie WSBK: Miguel Oliveira oficjalnie dołącza do zespołu BMW i w sezonie 2026 wystartuje w mistrzostwach świata superbike. Portugalczyk, który w MotoGP odniósł pięć zwycięstw, będzie partnerem Danilo Petrucciego – również byłego zawodnika królewskiej kategorii, który niedawno zasilił szeregi niemieckiej ekipy. Oznacza to kompletną wymianę składu zespołu BMW na nadchodzący sezon.
Zmiany te są bezpośrednią konsekwencją roszad w MotoGP. Dotychczasowy lider zespołu BMW, Toprak Razgatlioglu, przechodzi do Pramac Yamahy i w 2026 roku zadebiutuje tam jako etatowy zawodnik MotoGP, niejako przejmując miejsce opuszczone przez Oliveirę. Wcześniej, podczas weekendu wyścigowego we Francji, Michael van der Mark oficjalnie ogłosił, że nie będzie kontynuował współpracy z BMW w przyszłym sezonie. Takie przetasowania torują drogę dla zupełnie nowego duetu kierowców w fabrycznym zespole BMW w serii World Superbike.
Oliveira od kilku miesięcy łączony był z różnymi projektami, lecz wybór padł ostatecznie na markę z Bawarii, która konsekwentnie wzmacnia swoją pozycję w WSBK. Dla BMW angaż Portugalczyka to ruch strategiczny – doświadczenie wyniesione z MotoGP oraz jego wyścigowa dojrzałość mają pomóc w dalszym rozwoju pakietu wyścigowego. Oficjalny komunikat zespołu głosi: „Z radością witamy Miguela Oliveirę w rodzinie BMW Motorrad Motorsport. Jego talent i dotychczasowe osiągnięcia w MotoGP będą cennym atutem dla naszego programu WorldSBK”.
Źródło: worldsbk.com
Tam z pewnością bardziej będzie pasował, do MotoGP się nie nadaje.
@Radddd Nikt poza Fabio w Yamasze sie nie nadaje dzisiaj do motogp. Rins niestety jest inwalidą po przygodzie z Hondą a Miller szlifuje w każdej sesji. Przykro mi sie ich ogląda bo od zawsze ich darzę sympatią ale problem Yamahy to nie tylko motocykl ale i zawodnicy.
@Radddd Oliveira to bardzo dobry zawodnik tylko sporo doświadczany już przez kontuzje i na najgorszym motocyklu w stawce
Dobra decyzja. Portugalczyk nie jest jeszcze stary i szkoda marnować karierę na rolę testera i pojedyncze starty w MotoGP. Niech powalczy o tytuł MŚ, którego w swojej kolekcji jeszcze nie ma.