Już mniej niż trzy miesiące pozostały do pierwszego wyścigu w Argentynie, w ramach World Superbike i Supersport. Runda na Circuito San Juan Villicum odbędzie się jako przedostatnia w sezonie, w dniach 12-14 października. Argentyna jest 26. krajem, który odwiedzą mistrzostwa WSBK.
Aby upewnić się, że prace na torze postępują zgodnie z harmonogramem, do Argentyny udali się przedstawiciele federacji FIM oraz Dorny, organizującej te mistrzostwa. Wśród gości był również Leandro Mercado, który jest jedynym zawodnikiem w WSBK, pochodzącym z Argentyny.
Były mistrz Superstock 1000 miał okazję obejrzeć powstającą nitkę toru. Ocenił ją bardzo pozytywnie. „Projekt toru jest bardzo techniczny. Myślę, że to może zwiastować sporą rozrywkę. Tor jest szeroku, z wieloma miejscami do wyprzedzania i różnicami wysokości. Prosta startowa również robi wrażenie. Częściowo opada w dół, potem się wyprostowuje, a potem znów opada przed zakrętem #1.” – powiedział Argentyńczyk.
Tor składa się z 19 zakrętów – 11 lewych i 8 prawych. Łączna jego długość to 4,266km.
Źródło, fot.: worldsbk.com