Konsekwentnie, odwołano już wszystkie możliwe rundy MotoGP i World Superbike poza Europą. Jako ostatnia z kalendarza World Superbike wypadła Argentyna. Wyścigi rozgrywane są na torze El Villicum w San Juan.
W post-pandemicznym kalendarzu WSBK Argentyna widniała tuż po rundzie we Francji, na Magny-Cours, w dniach 9-11 października. Wyścig ma wrócić do kalendarza za rok. Przypomnijmy, że w stawce WSBK jest jeden zawodnik z Argentyny – Leandro Mercado.
No to WorldSBK miało szczęście że rozegrało rundę w Australii.
Runda miała być w dniach 9-11 października, a nie 8-11 września
Swoją drogą, potwierdzono także odwołanie rundy w Misano oraz dołączenie… Estoril.
Pewnie Misano woli F1 ;)