MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Zespół Red Bull KTM Ajo poinformował, że w zbliżającej się rundzie Moto2 w Holandii zabraknie Pedro Acosty. Aktualny mistrz świata Moto3 i debiutant w pośredniej kategorii, który w ostatnich wyścigach notuje rewelacyjne postępy, złamał nogę i w środę przejdzie zabieg operacyjny kości lewego uda.
18-letni zawodnik doznał kontuzji podczas jazdy na motorossie. Jest już w Barcelonie, gdzie ma zostać zoperowany. Wszystko wskazuje na to, że runda na Assen będzie jedyną, jaką opuści, bowiem potem zawodnicy Moto2 wrócą na tor dopiero 7 sierpnia, przy okazji GP Wielkiej Brytanii. Tak długa przerwa wakacyjna wynika z odwołania rundy o GP Finlandii.
Acosta w ostatnich trzech wyścigach zostawił za sobą serię wyścigów bez punktów. Najpierw wygrał GP Włoch na Mugello, a w minioną niedzielę był drugi na Sachsenringu.
Pedro ehhh
kur…. ale pech szkoda chłopaka bo tak mu dobrze idzie w tym sezonie rozkręca się z wyścigu na wyścig
Oby go nie składali ci sami co MMarqueza…
Za dużo popełniał błędów od inauguracji sezonu w Katarze. Przez zbyt nieustabilizowaną i gorącą głowę,a teraz się połamał. Dalsza część debiutanckiego sezonu nauki nowego stylu i dopasowania go do motocykla Moto2 idzie w diabły :-(
Synku jesteś bardzo pesymistycznie nastawiony do Pedro Acosty jaki zawodnik w karierze wygrywa w Red Bull MotoGP Rookies Cup przechodzi do kategorii moto3 tam wygrywa tytuł i w swoim debiucie w moto2 wygrywa wyścig ???
jak patrzeć na historie Valentino Rossi w klasie 125 był 2 lata w klasie 250 i 500 też.
Marc Marquez w klasie 125 był 3 lata. a w klasie moto2 2 lata
więc jeśli chodzi o Pedro to ja na niego liczę oby po tej kontuzji wrócił do gry :)
To że w debiutanckim sezonie Moto3 został od razu mistrzem świata (co ostatni raz w tej klasie zdarzyło się w 1990r.) nie oznacza jeszcze że każdy kolejny sukces przyjdzie mu ot tak za pstryknięciem palca.
Być wschodzącą gwiazdą i super-hiper-mega utalentowanym kierowcą to jedno. Trzeba też jednak być nieco opanowanym i na spokojnie do wszystkiego podchodzić. Nie każdy sukces przychodzi od razu.
I nie tylko Acosta, ale też R.Fernandez, Rins i Vinales potrafili wygrać wyścig Moto2 w debiutanckim sezonie. A ostatnim który w pośredniej klasie wygrał od razu debiutancki wyścig był Mattia Pasini w 2008r.
To prawda :)