Raul Fernandez zrobił co mógł i po zaciętej walce z Fabio DiGiannantonio i Augusto Fernandezem sięgnął po zwycięstwo w kończącej sezon rundzie o GP Walencji na torze imienia Ricardo Tormo. Po tytuł mistrzowski sięgnął jednak Australijczyk Remy Gardner, który dziś odczuwał duży ciężar presji na swoich barkach. Ostatecznie linię mety przeciął jako dziesiąty.