Poznaliśmy dwóch kolejnych zawodników w nowej serii MotoE i tym razem nie są to zawodnicy z wieloletnim doświadczeniem w grand prix, a młodzi, perspektywiczni zawodnicy. W zespole Akiego Ajo startował będzie Fin Niki Tuuli, a w zespole Gresini – Lorenzo Savadori. Obaj świetnie znani są z World Supersport i World Superbike.
Tuuli przebojem wszedł do klasy WSS, gdzie w 2016 roku trzykrotnie wystartował z dzikimi kartami na Yamasze i za każdym razem stanął na drugim stopniu podium. Po piorunującym debiucie przejechał pełny sezon 2017, wygrywając wyścig we Francji, ale w generalce na koniec roku był zaledwie siódmy.
Fiński zawodnik przesiadł się na Hondę, ale jako że rok 2018 należał w WSS do Yamahy, to wyniki były przeciętne. Tuuli dostał jednak szansę w Moto2 od zespołu SIC Racing Team, ale jej nie wykorzystał i zdobył tylko jeden punkt. Pozostanie mimo to na padoku grand prix, startując w MotoE.
Lorenzo Savadori od lat związany jest z Aprilią i tak pozostanie: zespół Gresini prowadzi bowiem program włoskiego producenta w MotoGP. Savadori, który wciąż ma szansę pozostania w World Superbike, będzie jeździł w barwach Gresini w MotoE. W WSBK wciąż czeka na pierwsze podium, choć kilkukrotnie był bliski tego osiągnięcia.
Savadori jeździł już w grand prix – jeszcze w latach klasy 125ccm. Debiutował w 2008 roku, zapunktował wtedy w Walencji. Przez dwa kolejne lata udało mu się to jeszcze tylko trzy razy, więc po sezonie 2010 zniknął w grand prix.
Mam nadzieję, że obaj będą jeździć gdzieś jeszcze :)