MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Motocykliści zespołu BMW Sikora M Motorsport oraz uczestnicy markowego Pucharu BMW M Cup mają za sobą rekordowy, kończący sezon 2024 weekend na torze Slovakiaring.
Podczas przedostatniej rundy europejskiej serii Alpe Adria do walki w klasach Superbike i Superstock 1000 stanęli świeżo upieczeni mistrzowie Polski, Ireneusz Sikora i Oleg Pawelec.
Lider ekipy BMW Sikora M Motorsport imponował tempem już podczas treningów, poprawiając swoją „życiówkę” o 1,6 sekundy, a następnie za sterami swojego BMW M1000RR kończąc oba wyścigi na czwartym miejscu w klasie Superbike. W drugim z nich mikołowianin rozminął się z podium o zaledwie jedną dziesiątą sekundy.
Bardzo szybki był także zaledwie 19-letni Oleg Pawelec, który wywalczył pole position i zwycięstwo w pierwszym wyścigu Superstock 1000, w którym triumfował z przewagą wynoszącą aż 13 sekund.
W barwach BMW Sikora M Motorsport na Słowacji wystartował także zaledwie 17-letni Milan Pawelec, który za sterami BMW M1000RR gościnnie wziął udział w ostatniej rundzie pucharu BMW M Cup.
Młody nowotomyślanin, który w tym roku jako pierwszy Polak w historii wystartował w prestiżowym cyklu Red Bull MotoGP Rookies Cup, już podczas drugiego wyjazdu poprawił oficjalny rekord toru Slovakiaring, dokonując tego na motocyklu w specyfikacji Superstock.
Za jego plecami o najwyższą stawkę walczyli etatowi zawodnicy BMW M Cup. W klasie Pro zwycięstwami podzielili się Krzysztof Szypuła i Sylwester Byczkowski, który wygrywając ostatni wyścig sezonu przypieczętował zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Rok temu gdańszczanin wygrał rywalizację w klasie Cup.
Tym razem kategoria ta padła łupem rybniczanina Adama Wojaczka, na co dzień adiunkta Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej, który wygrał oba wyścigi na Słowacji.
W ramach tegorocznej, trzeciej edycji BMW M Cup odbyło się 12 wyścigów na torach wyścigowych w pięciu różnych państwach. Do rywalizacji w klasach Pro i Cup stanęło w sumie ponad trzydziestu zawodników dosiadających modelu BMW S1000RR.
„Na Słowacji zakończyliśmy niesamowicie udany sezon 2024, podczas którego nie tylko byliśmy w stanie zdominować rywalizację w mistrzostwach Polski, ale także regularnie walczyć w czołówce europejskiej serii Alpe Adria – mówi lider zespołu i pięciokrotny mistrz Polski klasy Superbike, Ireneusz Sikora. – Jednocześnie wracający za stery naszego BMW Milan Pawelec raz jeszcze pokazał, że jest jednym z najszybszych zawodników młodego pokolenia na świecie, niemal z marszu ustanawiając nowy rekord toru. Na Slovakiaringu zakończyliśmy także trzecią edycję pucharu BMW M Cup, który nie tylko cieszył się ogromną popularnością, ale także dostarczył wielu emocji i dał wielu zawodnikom szansę zadebiutowania na torze. Chciałbym za ten sezon bardzo podziękować zarówno całemu zespołowi, jak i naszym partnerom, z Helvetią, Proline Tools i Lodami Koral na czele, a także wszystkim kibicom i sympatykom marki BMW. Co prawda sezon 2024 dobiega końca, ale my dopiero się rozkręcamy i mamy dla naszych fanów jeszcze kilka niespodzianek”.
Więcej informacji o zespole BMW Sikora M Motorsport na oficjalnym profilu www.facebook.com/bmwsikorammotorsport .
Źródło: informacja prasowa
To w przyszłym roku WSBK ;)