Drugi raz z rzędu nie odbędzie się wyścig Suzuka 8 Hours. Najbardziej prestiżowa runda FIM EWC przegrała z pandemią koronawirusa, która w Japonii wciąż nie została należycie opanowana.
Do wyścigu na torze Suzuka mocno przygotowują się wszyscy liczący się japońscy producenci, angażując specjalnie na tę rundę zawodników z World Superbike czy nawet z grand prix.
Zamiast edycji 2021, rozegrany zostanie wyścig w czeskim Moście, również o długości 8 godzin. Jako że jest to ostatnia runda FIM EWC, będzie ona punktowana podwójnie. Wyścig odbędzie się w październiku.
8 godzin jazdy po Moście? To podpada pod usiłowanie zabójstwa…
i zwiększa szanse Polaków ;)
Może przesuną jeszcze wyścig na listopad/grudzień.