Wójcik Racing Team na P5 w Superstockach w FIM EWC na Spa 8h!

Obie załogi polskiego zespołu motocyklowego Wójcik Racing Team ukończyły ośmiogodzinny wyścig drugiej rundy MŚ FIM EWC w belgijskim Spa-Francorchamps na wysokich pozycjach. Ekipa 777 była 14. w klasyfikacji generalnej i piąta w klasie Superstock, z kolei zespół 77 finiszował na 17. miejscu łącznie i 12. w kategorii EWC.
Wyścig drugiej rundy FIM EWC spektakularnie rozpoczął debiutujący w mistrzostwach świata, 18-letni Milan Pawelec. Po starcie nowotomyślanin przebił się z 13. na siódme miejsce i objął prowadzenie w kategorii Superstock, w której o zwycięstwo za sterami Hondy CBR1000RR-R Fireblade SP walczyli później także jego zmiennicy, Mateusz Molik i Hiszpan Jordi Torres.
Ostatecznie, po przejechaniu w trudnych i zmiennych warunkach aż 178 okrążeń, ekipa z numerem 777 minęła linię mety na 14. miejscu w całej stawce i piątym w klasie Superstock.
Równie solidny wyścig zaliczył zespół 77 w składzie Jurand Kuśmierczyk, Kamil Krzemień i Artur Wielebski. Po starcie z 25. pola podopieczni Grzegorza Wójcika minęli linię mety na 17. miejscu łącznie i 12. w kategorii EWC, finiszując tuż za załogą 777.
Ośmiogodzinny wyścig FIM EWC w belgijskim Spa-Francorchamps wygrała inna załoga Hondy, FCC TSR Honda France, w składzie Alan Techer, Corentin Perolari i Taiga Hada. Zmagania ukończyło 40 z 44 startujących zespołów.
Trzecia z czterech rund MŚ odbędzie się w pierwszy weekend sierpnia na japońskim torze Suzuka. Wcześniej zawodników Wójcik Racing Teamu czeka druga runda mistrzostw Polski WMMP, która odbędzie się w połowie lipca na słowackim Slovakiaringu.
„To był ekstremalnie wymgający wyścig, który upłynął pod znakiem bardzo trudnych warunków i zmiennej pogody – mówi szef zespołu, Grzegorz Wójcik. – Cała szóstka naszych zawodników stanęła jednak na wysokości zadania, choć dla zespołu 777 był to start na kompletnie nowym torze, do tego jednym z najtrudniejszych i najbardziej wymagających na świecie. Milan, Mateusz i Jordi pokazali jednak świetne tempo i pojechali bezbłędnie, długo walcząc o zwycięstwo i podium, a ostatecznie finiszując na wysokim, piątym miejscu w klasie Superstock. To bardzo dobry rezultat i świetna zapowiedź drugiej połowy sezonu. Z bardzo dobrej strony pokazał się także zespół 77. Jurand, Kamil i Artur przez cały weekend regularnie poprawiali swoje najlepsze czasy i dojechali do mety bez przygód, sięgając po cenne punkty do klasyfikacji generalnej MŚ. Mimo trudnych warunków przez cały weekend nie mieliśmy także najmniejszych przygód czy problemów technicznych, co nie tylko potwierdza świetną pracę całego zespołu, ale także niezawodność i jakość motocykli marki Honda. Dziękuję całemu zespołowi, naszym partnerom, a także wszystkim polskim kibicom, którzy dopingowali nas od startu do mety. Do zobaczenia w Japonii!”
Więcej informacji o Wójcik Racing Teamie na profilu www.facebook.com/wojcikracingteam oraz stronie wojcikracingteam.pl.
Źródło: informacja prasowa