Wiele wskazuje na to, że Fermín Aldeguer pożegnał się wcześniej z mistrzostwami świata Moto2. W ubiegłą niedzielę, podczas GP Tajlandii, zawodnik złamał lewy nadgarstek w wyniku kolizji z Tonym Arbolino.
Zespół SpeedUp potwierdził, że Hiszpan przejdzie operację i nie wystartuje w GP Malezji. Nie jest jeszcze pewne, czy weźmie udział w GP Walencji – albo w ostatnim wyścigu sezonu, jeśli tor Ricardo Tormo nie będzie mógł gościć zawodów z powodu uszkodzeń spowodowanych przez powodzie – choć opcja przeniesienia na inny tor jest mało prawdopodobna z powodu braku czasu.
Jednak według gazety „AS”, dyrektor medyczny MotoGP, Ángel Charte, uważa, że Aldeguer może być w stanie co najwyżej uczestniczyć w testach zaplanowanych dwa dni po grand prix. Jeśli to się uda, zadebiutuje na motocyklu MotoGP z zespołem Gresini już w listopadzie.
Jeśli nie wróci do rywalizacji w Moto2, Aldeguer pożegna się z tą klasą w mało spektakularny sposób przed przejściem do MotoGP. Obecnie zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej z trzema zwycięstwami, jednak nierówne wyniki już wykluczyły go z walki o tytuł.