Home / Moto2 / GP Kataru: Rabat pokazuje klasę, wicelider wyścigu zdyskwalifikowany!

GP Kataru: Rabat pokazuje klasę, wicelider wyścigu zdyskwalifikowany!

Esteve Rabat

Lepszego rozpoczęcia sezonu nie mógł sobie wymarzyć Esteve Rabat. Hiszpan, przez wielu typowany jako murowany kandydat do zdobycia tytułu Mistrza Świata klasy Moto2, zdominował katarski weekend i został zwycięzcą pierwszego wyścigu w roku 2014. 

Wielką niewiadomą dzisiejszego wyścigu był występ Sandro Cortese. Niemiec w czasie wczorajszych kwalifikacji przewrócił się i doznał kontuzji nogi, przez co istniała spora obawa o jego udział w otwierającej sezon rundzie. Cortese był jednak zdeterminowany i za wszelką cenę pragnął wystąpić w wyścigu. Zawodnik dopiął swego i pojawił się w wyścigowej stawce, zajmując drugie pole startowe.

Zawodnicy w komplecie rozpoczęli zmagania. Znakomicie wystartował Esteve Rabat, jednak dynamicznie wyprzedził go Takaaki Nakagami, który odważnie zaatakował, prawie zderzając się przy tym z Hiszpanem. Po objęciu prowadzenia, Japończyk jechał w swoim dobrze znanym stylu – narzucił mocne tempo i zaczął uciekać od reszty stawki. Za jego plecami ostro walczyli Luthi, Cortese, Kallio, Aegerter i Corsi.

Z całą pewnością katarskie Grand Prix nie wszystkim zawodnikom klasy Moto2 pozytywnie zapadnie w pamięć.  Już na początku pierwszego okrążenia miał miejsce wypadek w którym brało udział czterech zawodników: Josh Herrin, Johann Zarco, Alex de Angelis i Xavier Simeon.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Zamieszanie w dalszej części stawki pozwoliło swobodnie uciekać Nakagamiemu. W ślad za Japończykiem ruszył Mika Kallio, który wyprzedził Thomasa Luthiego. Szwajcar miał na tym etapie wyścigu spore problemy z utrzymaniem pozycji – systematycznie wyprzedzali go kolejni rywale.

Nakagami i Kallio odjeżdżali rywalom. W pogoń za nimi ruszył Esteve Rabat, który musiał odrabiać stratę powstałą po niezbyt pomyślnym rozpoczęciu wyścigu. To samo pragnął uczynić Simone Corsi, który znajdował się na czwartej lokacie. Włoch jednak nie był wstanie utrzymywać znakomitego tempa, które narzucili jego dysponujący lepszymi maszynami rywale. Za Corsim wytworzyła się ostro walcząca grupa, w skład której wchodziło trzech zawodników: Thomas Luthi, Dominigue Aegerter i Maverick Vinales. Każdy z nich jechał bardzo odważnie i bezpardonowo.

W połowie wyścigu Esteve Rabat dogonił prowadzącą dwójkę i w pięknym stylu wyprzedził swojego zespołowego kolegę, Mikę Kallio, dzięki czemu znalazł się tuż za Nakagamim. Hiszpan nie czekał zbyt długo na atak i bez problemów wyprzedził wkrótce również Japończyka. Tempo czołówki było niesamowite, trójka prowadząca jechała na maksimum możliwości.

Bardzo ciekawa walka wciąż toczyła się pomiędzy Luthim, Aegerterem i Vinalesem. Niestety, na sześć okrążeń do mety z grupy tej odpadł Aegerter. Motocykl Szwajcara zaczął dymić i zawodnik zmuszony był przerwać wyścig. Nie był dziś jedynym, którego nękały problemy z motocyklem – podobne incydenty przydarzyły się również Gino Rea i Nico Terolowi.

Thomas Luthi prezentował się znakomicie w drugiej części wyścigu.  Jechał szybko i pewnie. Tempo Szwajcara utrzymywał tegoroczny debiutant – Maverick Vinales. W końcu ta dwójka dogoniła i wyprzedziła Simone Corsiego.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wyścig wkraczał w decydującą fazę. Wydawało się, że Esteve Rabat bez problemów dowiezie pierwszą lokatę do mety, jednak Nakagami nie zamierzał mu tego ułatwiać. Japończyk świetnie zaprezentował się na ostatnim okrążeniu. By dynamiczny i pewny, z każdej strony starał się zaatakować hiszpańskiego rywala. Jeszcze na ostatnich metrach wyścigu próbował wykorzystać tunel aerodynamiczny, jednak ostatecznie nie zdołał wyprzedzić Rabata.

Esteve Rabat został triumfatorem Grand Prix Kataru, wyprzedzając Takaakiego Nakagamiego o 0,040s! Trzecie miejsce zajął Mika Kallio, który również pokazał wielką klasę, patrząc na wypadek, w jakim uczestniczył w czasie wczorajszych kwalifikacji. Tuż za podium znalazł się Thomas Luthi, piąty zaś był Maverick Vinales, który świetnie zaprezentował się w swoim debiucie. Daje to nadzieję na to, że Mistrz Świata Klasy Moto3 będzie czarnym koniem tegorocznych mistrzostw klasy Moto2.

AKTUALIZACJA:  Po kontroli po wyścigu klasy Moto2, Takaaki Nakagami został zdyskwalifikowany za użycie w motocyklu nieregulaminowego filtra powietrza. Oznacza to utratę drugiego miejsca przez tego zawodnika. W związku z powyższym, na drugą lokatę przesunął się Mika Kallio, trzecie miejsce zaś zajął Thomas Luthi.

Wyniki wyścigu klasy Moto2:

1. Esteve Rabat SPA Marc VDS Racing Team (Kalex) 40m 20.963s
2. Mika Kallio FIN Marc VDS Racing Team (Kalex) 40m 22.022s
3. Thomas Luthi SWI Interwetten Paddock Moto2 (Suter) 40m 24.704s
4. Maverick Viñales SPA Pons HP 40 (Kalex) 40m 25.006s
5. Simone Corsi ITA NGM Forward Racing (Forward KLX) 40m 26.793s
6. Sam Lowes GBR Speed Up (Speed Up) 40m 35.133s
7. Sandro Cortese GER Dynavolt Intact GP (Kalex) 40m 45.906s
8. Jordi Torres SPA Mapfre Aspar Team Moto2 (Suter) 40m 46.159s
9. Anthony West AUS QMMF Racing Team (Speed Up) 40m 46.285s
10. Louis Rossi FRA SAG Team (Kalex) 40m 47.650s
11. Jonas Folger GER AGR Team (Kalex) 40m 47.836s
12. Ricard Cardus SPA Tech 3 (Tech 3) 40m 47.877s
13. Randy Krummenache SWI IodaRacing Project (Suter) 40m 52.634s
14. Luis Salom SPA Pons HP 40 (Kalex) 41m 1.551s
15. Hafizh Syahrin MAL Petronas Raceline Malaysia (Kalex) 41m 1.658s
16. Julian Simon SPA Italtrans Racing Team (Kalex) 41m 2.773s
17. Mattia Pasini ITA NGM Forward Racing (Forward KLX) 41m 4.993s
18. Azlan Shah MAL IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) 41m 13.776s
19. Roman Ramos SPA QMMF Racing Team (Speed Up) 41m 14.526s
20. Thitipong Warokorn THA APH PTT The Pizza SAG (Kalex) 41m 31.958s
21. Tetsuta Nagashima JPN Teluru Team JiR Webike (TSR) 41m 32.354s
22. Robin Mulhauser SWI Technomag carXpert (Suter) 41m 32.774s
23. Johann Zarco FRA AirAsia Caterham (Caterham Suter) 42m 13.311s
24. Xavier Simeon BEL Federal Oil Gresini Moto2 (Suter) 42m 13.409s
25. Franco Morbidelli ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 1 okr.

AUTOR: Ania Pyzałka

Na portalu MotoSP.pl od 2005 roku. Szczególnie oddnana klasom Moto3 i Moto2. Uwielbia patrzeć, jak rodzą się nowe talenty świata MotoGP.

komentarzy 5

  1. Szkoda Aegertera, gdyby ukończył dzisiejszy wyścig to wyrównałby rekord liczby ukończonych wyścigów pod rząd w pośredniej kategorii – na razie należy on do Luci Cadalory, który ukończył 34 wyścigi.

    Mam nadzieję że Nakagami w końcu kiedyś wygra, koleś ma potencjał ale po prostu brakuje mu szczęścia.

  2. Miałem się Ciebie pytać właśnie o statsy, jak stoi Domi, na złość jeszcze to była awaria, a nie błąd zawodnika, szkoda.

  3. Nakagami chyba za szybko zajeżdza opony.. bo tempo o raz dohamowania ma niezle :-)

  4. Oficjalne info z twittera:

    Nakagami zdyskwalifikowany za nieregulaminowy filtr powietrza w jego motocyklu.

    • Kurde, szkoda Nakagamiego. Tak pięknie jechał. Ale z drugiej strony lepiej że stracił drugie miejsce niż zwycięstwo.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
179 zapytań w 1,415 sek