Podobnie jak zawodnicy klasy Moto2, tak i ci jeżdżący w najniższej kategorii testowali ostatnio na torze w Walencji. W czołówce nie brakowało jednak kilku niespodzianek…
Nico Terol potwierdził, że w tym roku będzie głównym faworytem do wywalczenia mistrzowskiego tytułu, będąc najszybszym przez wszystkie trzy dni testów na obiekcie imienia Ricardo Tormo. Najlepszy wynik Hiszpan uzyskał ostatniego dnia prób, przejeżdżając jedno okrążenie w ciągu 1’40.0. Bardzo dobrze poradził też sobie zespołowy kolega #18 – Hector Faubel. Drugi z zawodników ekipy Bancaja Aspar wywalczył trzecią pozycję ze stratą zaledwie dwóch dziesiątych sekundy do lidera.
Rewelacyjnie spisał się z kolei Maveric Vinales, który reprezentuje barwy teamu należącego do Paris Hilton. Hiszpan był drugi z wynikiem gorszym o 0.1sek od Terola. Nieźle tez poszło zespołowemu koledze #25 – jego rodakowi Sergio Gadei. #40 w łącznie tabeli czasów wywalczył co prawda ósmy rezultat, ale było aż o półtorej sekundy gorszy od Nico! Identyczne wyniki jak Gadea uzyskali też Francuz Johan Zarco oraz Niemiec Jonas Folger. To właśnie oni dopełnili czołową dziesiątkę.
Wracając jednak do ścisłej czołówki… Ostatnim, który od lidera pojechał wolniej o mniej niż sekundę był Miguel Oliveira jeżdżący dla teamu Andalucia Cajasol. Warto zaznaczyć, że Portugalczyk zajął czwarte miejsce ze stratą czterech dziesiątych sekundy do Terola. Kolega #44 – Alberto Moncayo tym razem musiał zadowolić się szóstą lokatą i czasem 1’41.2. Duet ten rozdzielił, najszybszy pierwszego dnia, Sandro Cortese. Niemiec wówczas pojechał najszybsze swoje okrążenie, przejeżdżając tor Ricardo Tormo w czasie jednej minuty i czterdziestu jeden sekund. Lepszym z ekipy Ajo Motorsport był siódmy Efren Vazquez, który swego wcześniej wspomnianego team-partnera Zarco pokonał o 0.2sek.
Hiroki Ono, reprezentujący team Caretta Racing Technology DPT. i jeżdżący na maszynie KTM zajął jedenaste miejsce, będąc zarazem ostatnim, który do Terola stracił mniej niż dwie sekundy. Zespołowy kolega Japończyka – Daniel Kartheininger – zajął z kolei szesnastą lokatę ze znacznie gorszym czasem niż #76. Niemiec jeżdżący z numerem #12 przejechał bowiem jedno okrążenie w 1’43.5! Dwunasta pozycja przypadła Brytyjczykowi Danny’emu Kentowi, który wraz z Folgerem jeździ w ekipie Red Bull Ajo Motorsport. Warto przypomnieć, że Aki Ajo posiada w swoich szeregach aż pięciu zawodników reprezentujących trzy różne zespoły.
Nienajlepiej zakończyły się testy w Walencji dla naszego południowego sąsiada – Jakuba Kornfeil. Drugiego dnia prób Czech przewrócił się i nabawił kontuzji prawej nogi. Zawodnika ekipy Ongetta-Centro-Seta przetransportowano w sobotę do szpitala, gdzie zdiagnozowano złamanie, którego leczenie potrwa od dwóch do trzech tygodni. Pomimo tego, dzięki dobremu wynikowi wywalczonemu wcześniej, #84 zajął w łącznej tabeli trzynaste miejsce. Czołową piętnastkę uzupełnili z kolei Fin Niklas Ajo z teamu TT Motion Events Racing oraz Taylor Mackenzie ścigający się w barwach ekipy Worldwide Race.
Pozycje numer siedemnaście i osiemnaście padły łupem dwóch Włochów. Zarówno Simone Grotzkyj jak i Luigi Morciano wywalczyli czasy równe 1’43.6, które okazały się o ponad trzy i pół sekundy gorszymi od najszybszego Terola. Team-partner tego pierwszego, jeżdżącego dla ekipy Worldwide Racing – Giulian Pedone stracił do niego 1.2sek i był dwudziesty trzeci. Ścigający się z kolei wraz z Morciano dla teamu Italia FMI Alessandro Tonucci zajął dwudzieste pierwsze miejsce, jadąc wolniej od Luigiego o zaledwie 0.1sek.
Czołową dwudziestkę uzupełnili natomiast Brytyjczyk Harry Stafford (zarazem zespołowy kolega Jakuba Kornfeila) oraz Malezyjczyk Zulfahmi Khairuddin, który jest piątym podopiecznym Akiego Ajo i reprezentuje natomiast barwy ekipy AirAsia-Sic-Ajo. Stawkę zawodników uzupełnili z kolei kierowcy zespołu Mahindra Racing, jednak ich wyników nie można uznać za dobre. Co prawda Marcela Schrottera i Danny’ego Webba rozdzieliła niecała sekunda, ale ich czasy były dużo gorsze od lidera i pozwoliły im zająć odległe miejsca. Niemiec był dwudziesty drugi, a Brytyjczyk dwudziesty czwarty – ostatni.
Łączne wyniki prób w Walencji:
Nicol Terol (Bancaja Aspar Team) 1’40.0 sek
Maverick Viñales (Pev-Blusens-SMX-Paris Hilton) 1’40.1 sek
Héctor Faubel (Bancaja Aspar Team) 1’40.2 sek
Miguel Oliveira (Andalucia Cajasol) 1’40.4 sek
Sandro Cortese (Racing Team Germany) 1’41.0 sek
Alberto Moncayo (Andalucia Cajasol) 1’41.2 sek
Efrén Vázquez (Ajo Motorsport) 1’41.3 sek
Sergio Gadea (Pev-Blusens-SMX-Paris Hilton) 1’41.5 sek
Johan Zarco (Ajo Motorsport) 1’41.5 sek
Jonas Folger (Red Bull Ajo Motorsport) 1’41.5 sek
Hiroki Ono (Caretta Technology Race DPT.) 1’41.9 sek
Danny Kent (Red Bull Ajo Motorsport) 1’42.1 sek
Jakub Kornfeil (Ongetta-Centro Seta) 1’42.8 sek
Niklas Ajo (TT Motion Evens Racing) 1’42.8 sek
Taylor Mackenzie (Worldwide Racing) 1’43.0 sek
Daniel Kartheininger (Caretta Technology Race DPT.) 1’43.5 sek
Simone Grotzkyj (Worldwide Racing) 1’43.6 sek
Luigi Morciano (Team Italia FMI) 1’43.6 sek
Harry Stafford (Ongetta-Centro Seta) 1’43.7 sek
Zulfahmi Khairuddin (AirAsia-Sic-Ajo) 1’43.7 sek
Alessandro Tonucci (Team Italia FMI) 1’43.7 sek
Marcel Schrotter (Mahindra Racing) 1’44.8 sek
Giulian Pedone (Worldwide Racing) 1’44.8 sek
Danny Webb (Mahindra Racing) 1’45.6 sek