Aleix Espargaro na swojej Yamasze w specyfikacji Open pokonał barierę 2 minut na malezyjskim torze Sepang International Circuit.
Tym samym Hiszpan znalazł się w ścisłej czwórce najszybszych zawodników oficjalnych testów MotoGP, dołączając do Marca Marqueza, Valentino Rossiego i Jorge Lorenzo, którzy jak wiadomo dosiadają maszyn fabrycznych.
Zawodnik teamu NGM Mobile Forward Racing wykręcił swój najlepszy rezultat w czasie 1:59.998 sekundy i zajął czwarte miejsce w pierwszych w tym roku testach MotoGP. Pomimo dobrego wyniku, Espargaro zmaga się z problemami z oponami, które szybko się zużywają.
„Jestem zadowolony z mojego motocykla i zespołu. Dokonaliśmy dobre zmiany w ustawieniach maszyny, ale mamy jeszcze przed sobą sporo pracy,” powiedział najlepszy zawodnik poprzedniego sezonu w klasie CRT.
„Dziś (czwartek) przejechaliśmy dłuższy dystans, żeby lepiej zrozumieć jak działa motocykl i elektronika. Jednak ciągle zmagamy się z problemami, kiedy zużyją się opony. Jestem bardziej pewny siebie, ponieważ są to dopiero pierwszego testy.”
„Będziemy dalej kontynuować naszą pracę, a ja będę starał się dostosować się swój styl jazdy do nowego motocykla. Nie mogłem wyjechać z Sepang z lepszym rezultatem.”
Colin Edwards, team partner Espargaro, uzyskał 14. czas testów. Był trzecim najszybszym zawodnikiem na maszynie klasy Open. Wyprzedził go tylko kolega z zespołu i Nicky Hayden na Hondzie RCV 1000RR.
Długi wyjazd Espargaro (10 okrążeń):
1. 2:01.713
2. 2:02.127
3. 2:01.421
4. 2:01.344
5. 2:01.202
6. 2:01.545
7. 2:01.191
8. 2:01.510
9. 2:01.571
10. 2:01.955
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że koleś którego brat jest aktualnym mistrzem Moto2, dopiero teraz pokazuje swoje prawdziwe oblicze :)